W górach szykują nie do zimy

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na drogach Podhala już kilka razy o poranku leżał śnieg. To pierwsze podrygi zimy i choć nawet taka niewielka pokrywa białego puchu potrafi sprawić kłopoty kierowcom, którzy nie zmienili jeszcze opon zna zimowe, to prawdziwa zima nadchodzi.

Pierwsze pługi już ruszyły odśnieżać i posypywać drogi w Kościelisku. Wójt zapewnia, że gmina jest gotowa na nadejście zimy. - Stosowne umowy zostały już podpisane - potwierdza Roman Krupa.

Ponad 1,2 mln zł ma kosztować zimowe utrzymanie dróg i chodników w Dzianiszu, Kościelisku i Witowie. Jest to duże obciążenie dla gminnego budżetu, ale niezbędne dla funkcjonowania miejscowości. 

- Duże obciążenie, zwłaszcza jeżeli chcemy utrzymać odpowiedni standard utrzymania tych dróg. Standard z roku na rok musi się utrzymywać na dobrym poziomie. Mieszkańcy tego od nas oczekują. Mamy też wiele osób z zewnątrz, bo jesteśmy gminą turystyczną - zaznacza wójt Krupa. 

Koszty zimowych prac podnosi odśnieżanie chodników. - Jako jedna z nielicznych gmin odśnieżamy chodniki. To robimy we własnym zakresie, ale to też powoduje koszty jak choćby utrzymanie parku maszynowego. Te koszty są niemałe, ale chcemy dalej to robić z punktu widzenia bezpieczeństwa i odbioru społecznego. Jestem przekonany, że jest to właściwe - dodaje. 

Kilka dni temu Akcję Zimowego Utrzymania Dróg na sezon 2023/2024 ogłosiła także Anita Żegleń, wójt Gminy Poronin. - Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i powstrzymanie się od jazdy na niezmienionych oponach zimowych - apeluje Urząd Gminy Poronin.
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama