Żołniem zginął w Tatrach podczas ćwiczeń

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w rejonie Niżnich Rysów. Żołnierz uruchomił niewielką lawinę przez którą stracił równowagę i spadł z bardzo dużej wysokości.​

Do wypadku doszło wczoraj przed południem w rejonie Niżnich Rysów w Tatrach. Jak informuje Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, przyczyną śmierci był upadek z dużej wysokości. 

- Do wypadku pod Niżnymi Rysami doszło gdy narciarz, jadący jako ostatni, najechał na niewielkich rozmiarów depozyt śnieżny, leżący na twardej warstwie, uruchamiając go stracił równowagę i spadł z bardzo dużej wysokości co było bezpośrednią przyczyną śmierci - informuje Tomasz Wojciechowski, ratownik TOPR. 

Poszkodowany, który zginął w wypadku, to 30-letni żołnierz. - Doszło do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem żołnierza Wojsk Specjalnych. W trakcie programowego szkolenia górskiego, w wyniku zejścia lawiny jeden z żołnierzy uległ wypadkowi. Pomimo wysiłków TOPR oraz kolegów biorących udział w szkoleniu życia poszkodowanego żołnierza nie udało się uratować. Rodzina zmarłego została powiadomiona oraz objęta opieką psychologiczną i wsparciem ze strony wojska - informuje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. 

Zmarły został przetransportowany śmigłowcem do Zakopanego. 

e/r

źródło: podhale24.pl

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama