Burmistrz Nowego Targu: Strefy Aktywności Gospodarczej sprawdzają się

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

NOWY TARG. - Do tej pory realizowaliśmy w samorządzie projekty mające na celu podnoszenie komfortu życia mieszkańców i gości. Rzeczywistość pokazuje, że samorząd powinien też zająć się codziennością życia - mówi Marek Fryźlewicz. - A dobry rynek pracy to jeden z tych elementów - dodaje burmistrz miasta.

W pierwszej połowie stycznia br. podpisana została pierwsza umowa o dofinansowanie projektu, jakim jest utworzenie Strefy Aktywności Gospodarczej w Nowym Targu. Jego przedmiotem jest kompleksowe przygotowanie uzbrojonego obszaru inwestycyjnego w Nowym Targu stanowiącego Strefę Aktywności Gospodarczej o powierzchni blisko 12 hektarów. Umowa zawarta została między Gminą Miastem Nowym Targ a Zarządem Województwa Małopolskiego.

Strefa zlokalizowana będzie we wschodniej części miasta przy oczyszczalni ścieków. - Lokalizacja jest naturalna, poza tym obszar SAG objęty jest ustaleniami uchwalonego już miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - przypomina Wojciech Watycha. Zastępca Naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego nowotarskiego UM wylicza, że w ramach działań związanych z realizacją całego projektu przewiduje się budowę 400-metrowego odcinka drogi, modernizację drogi dojazdowej wraz z mostem, budowę sieci kanalizacji deszczowej i sanitarnej, sieci wodociągowej, oświetlenia drogowego, sieci teletechnicznej, sieci energetycznej i sieci gazowej.

- W regionie funkcjonuje kilkanaście stref gospodarczych. One się sprawdzają. SAG oznaczają stworzenie nowych miejsc pracy przyciągnięcie inwestorów - mówi burmistrz Fryźlewicz.

Na uwagę, że mimo ogłoszeń ponawianych w przeciągu kilku miesięcy zgłosiło się jedynie dwóch zainteresowanych przedsiębiorców, naczelnik Watycha uspokaja: - Przedsiębiorcy nie spieszyli się z deklaracjami, bo było za mało danych. Teraz, gdy umowa już została podpisana - "poleci już z górki". Mając wyznaczone przez marszałka środki, mamy konkret. Lokalni inwestorzy przeniosą swoje firmy z innych części miasta. Tworzony będzie pakiet uchwał w sprawie zwolnień podatkowych i innych argumentów, którymi chcemy inwestorów przyciągnąć - przekonuje.

- Zakładamy, że 70 procent inwestorów to będą nowi przedsiębiorcy, samo przeniesienie zakładów to tylko 30 procent - ocenia Marcin Ozorowski. Zdaniem doradcy burmistrza d/s realizacji strategii rozwoju miasta - to nikłe zainteresowanie nie jest dla pomysłodawców nowotarskiej SAG zniechęcające. - Liczymy na aktywizację całego subregionu, to znaczy powiatów nowotarskiego, tatrzańskiego i suskiego - mówi.

Burmistrz Fryźlewicz jest optymistyczniej widzi przyszłość strefy, zapowiadając ścisłą współprace ze strefami - Krakowską i Śląską, a w przyszłości także włączenie nowotarskiej SAG jako podstrefy Krakowskiej. - W Katowicach i Krakowie odbywają się duże cykliczne imprezy między ich strefami. Braliśmy w kilku z nich udział, te "kanały" już znamy - mówi burmistrz.

Jacy przedsiębiorcy już się zgłosili - tego naczelnik Watycha nie ujawnia, ale przypomina, że na terenie SAG prowadzona może być przede wszystkim działalność produkcyjna i usługowa. Ale też nie każdego rodzaju.

Mieszkańcy tej części miasta bardzo aktywnie włączyli się w proces przygotowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zadbali o to, by w ich sąsiedztwie nie pojawiły się "zakłady uciążliwe" typu instalacje mas bitumicznych, produkcja betonu, działalność związana z odpadami, złomem, chowem, hodowlą czy ubojem zwierząt.

- To nie może być też handel - dodaje Wojciech Watycha. - Handel zmniejsza dofinansowanie z Unii Europejskiej, dlatego przez pięć lat nie będzie tam handlu - kwituje.

- Chodzi nam przede wszystkim o wykorzystanie możliwości. Mój śp. ojciec mówił w tym mieście trzeba się zająć produkcją. Nie mogą handlować wszyscy. Dobrze to sobie zapamiętałem. Zobaczcie sami, ile małych sklepów zostało zamkniętych. Bo ile w tym mieście może się utrzymać placówek handlowych? - pyta retorycznie burmistrz.

Przy projektach utworzenia nowotarskiej Strefy Aktywności Gospodarczej założono, że w okresie trwałości projektu, czyli do roku 2019 na terenie SAG ulokowanych zostanie co najmniej 6 przedsiębiorstw, które utworzą nie mniej, niż 50 nowych miejsc pracy.

Inwestycja kosztować ma 3 mln 640 tys zł, kwota dofinansowania to 2 mln 800 tys, co stanowi 80 procent kosztów kwalifikowanych. Pełne zakończenie realizacji projektu planowane jest na koniec przyszłego roku.

Projekt powstaje w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 – 2013, Osi Priorytetowa 4. Infrastruktura dla rozwoju gospodarczego, Działanie 4.3. Tworzenie i rozwój stref aktywności gospodarczej, Schemat A: Strefy aktywności gospodarczej o pow. 2-20 ha, z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Sabina Palka, zdj. Michał Adamowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama