Janusz Nosek straci funkcję szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

"Premier podjął decyzję o rozpoczęciu procedury dotyczącej odwołania szefa SKW gen. bryg. Janusza Noska" - informuje CIR. Wniosek o odwołanie pochodzącego z Nowego Targu gen. Noska złożył szef MON Tomasz Siemoniak. Odwołanie ma mieć związek z prowadzeniem nielegalnej inwigilacji posłów opozycji oraz aferą korupcyjną przy wojskowych przetargach w Malborku.

Wniosek ma jeszcze zaopiniować Komisja ds. Służb Specjalnych. Najbliższe posiedzenie komisji planowane jest na czwartek 26 września br.

Pod koniec lipca "Rzeczpospolita" napisała, że SKW wystąpiła do prokuratury z podejrzeniem, że wiceminister obrony Waldemar Skrzypczak stosuje lobbing na rzecz koncernów zbrojeniowych. Służba Kontrwywiadu Wojskowego podejrzewała wiceministra, że foruje jeden z koncernów izraelskich, który chce sprzedać Polsce bezzałogowe statki latające. Skrzypczak zaprzeczył, by lobował za jakąkolwiek firmą.

Dwa dni temu posłowie PiS złożyli wniosek do prezesa Rady Ministrów, szefa MON oraz prezydenta o wszczęcie procedury odwołania szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Ma on związek ze śledztwem wojskowej prokuratury ws. domniemanej inwigilacji przez kontrwywiad wojskowy posła PiS Tomasza Kaczmarka. Posłowie wymieniają także inne nieprawidłowości m.in. pobicie przez oficera SKW tłumacza w Afganistanie, ujawnienie danych tajnego współpracownika i poświadczenie nieprawdy przez szefa SKW w meldunkach do szefa MON.

Gdy pojawiły się informacje, że planowana jest nominacja na attache wojskowego przy ambasadzie RP w USA - Janusza Noska, poseł Tomasz Kaczmarek, zwrócił się do ministra ON z pytaniem - "czy on sam, a także premier oraz amerykańscy sojusznicy mają wiedzę o działaniach szefa polskiego kontrwywiadu wojskowego w ostatnich trzech latach. Jeśli tak, to czy potajemna (ukrywana przez ok. 3 lata przed panem premierem, ministrem obrony narodowej, ministrem spraw zagranicznych, a więc prowadzona z naruszeniem art. 9 ustawy o SKW oraz SWW) współpraca Janusza Noska ze służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej nie jest dowodem na jego nielojalność wobec państwa polskiego i jego struktur, a tym samym czy osoba taka może reprezentować Rzeczpospolitą przed naszym najważniejszym sojusznikiem?"

Interpelacja posła zawiera szereg zarzutów pod adresem generała Noska. Tekst wystąpienia jest na stronie Sejmu ( tutaj).

W prokuraturach wojskowych i cywilnych toczy się obecnie kilka śledztw dotyczących podejrzenia nieprawidłowości w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego kierowanej przez gen. Janusza Noska. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo wobec "istnienia uzasadnionego podejrzenia, że kontrwywiad nielegalnie rozpracowywał PiS".

Z doniesień prasowych wynika, że "śledczy sprawdzają, czy szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, dyrektor Biura Pełnomocnika Ochrony i Bezpieczeństwa Wewnętrznego SKW wraz z grupą funkcjonariuszy wojskowego kontrwywiadu stworzyli „związek przestępczy" i dopuścili się m. in. fałszerstwa dokumentów, inwigilacji posła PiS i jego społecznego asystenta".

45-letni Nosek kierował SKW od 20 lutego 2008 r. (przez pierwsze trzy miesiące jako p.o. szefa tej służby). Prezydent awansował go na generała brygady w listopadzie 2010 r.

Janusz Nosek pochodzi z Nowego Targu. Z wykształcenia jest historykiem, uczniem prof. Tomasza Strzembosza. W 1999 r. opublikował biografię wojskową gen. bryg. Mieczysława Boruty Spiechowicza. Szkolił się także m.​in. w Akademii FBI w Quanico w USA. Był związany z UOP i ABW. W Urzędzie Ochrony Państwa był szefem departamentu 2a - odpowiedzialnego za walkę z przestępczością gospodarczą. Zanim do niego trafił, pracował jako oficer Urzędu Ochrony Państwa w Zakopanem. W 2006 roku był szefem delegatury ABW w Krakowie, a potem szefem Inspektoratu Wewnętrznego. Był też m.in. nauczycielem historii w Liceum Ogólnokształcącym im. S. Goszczyńskiego w Nowym Targu.

Źródło: CIR, Rz, GP, opr. s/ zdj. SKW
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama