Rajd "Szlakami Partyzantów. "Przy ognisku zasiadły wspomnienia, dziejów kraju uczą nas..." (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Już po raz 43. Pieniński Oddział PTTK w Krościenku zorganizował Rajd Górski "Szlakami Partyzantów". Organizatorzy zastanawiali się, czy nie jest to najdłużej odbywająca się tego typu impreza, która powtarzałaby się co roku, nieprzerwanie, pod niezmienionym patronatem.

Jednak są zmiany, które nie mogą umknąć mojej uwadze. Po raz pierwszy z przyczyn zdrowotnych nie mógł wziąć udziału w rajdzie pan Michał Jandura. My, nauczyciele i opiekunowie staramy się przedstawić dzieciom obraz wojny i okupacji, brakuje mi jednak Kogoś pamiętającego tamte czasy, mogącego ożywić wspomnienia i grozę II wojny światowej. Mam nadzieję, że w następnym roku zdrowie pozwoli panu Michałowi na udział w zakończeniu tej uroczystości.

W rajdzie brały udział dzieci ze szkół w Szczawnicy, Maniowach, Krościenku, Krośnicy i Grywałdzie. Program rajdu obejmował przejście dowolnie wybraną trasą na Lubań i zejście do Ochotnicy Dolnej, gdzie przy Pomniku Ofiar Faszyzmu odbyło się uroczyste zakończenie imprezy ze złożeniem kwiatów i zniczy na mogiłach poległych. Zorganizowany został także m.in. konkurs piosenki partyzanckiej. Jury pod przewodnictwem Mariana Jarosza przyznało pierwsze miejsce szkole podstawowej w Grywałdzie, drugie szkole podstawowej w Krościenku, kolejne - zespołom z Maniów i Krośnicy.

Mikołaj Urbaniak, dyrektor gimnazjum w Maniowach i jednocześnie wiceprezes krościeńskiego PTTK przybliżył dzieciom wydarzenia "krwawej wigilii", opowiedział o wydarzeniach II wony światowej i przedstawił realia gorczańskie sprzed 70 lat.

Rajd odbył się przy dobrej pogodzie, zdyscyplinowana i wprawiona w rajdach pienińska i gorczańska młodzież przyszła pod pomnik w wyznaczonym czasie unikając jakichkolwiek kontuzji. PTTK zadbało o poczęstunek przy ognisku oraz o sprawny dowóz. Pożegnaliśmy się słowami- do zobaczenia za rok.

Tekst i zdj. Zdzisław Soliwoda
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama