Koncert świąteczno – noworoczny chóru „Gorce” z przyjaciółmi z Pienin i Podhala. Statuetka Honorowy Ambasador Nowego Targu dla „Gorców”

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

NOWY TARG. W sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury odbył się tradycyjny koncert świąteczno – noworoczny z udziałem Miejskiego Nauczycielskiego Chóru „Gorce” pod dyrekcją Janiny Glińskiej i Ewy Zachwiei, Zespołu Pieśni i Tańca „Juhasy” ze Szczawnicy i Zespołu regionalnego „Białcanie” z Białki Tatrzańskiej. Koncert prowadziła Zofia Sokołowska.

Koncert był okazją do przyznania chórowi „Gorce” statuetki Honorowy Ambasador Nowego Targu, którą wręczyli prezesowi i dyrygent chóru, Stanisławowi Kowalczykowi i Janinie Glińskiej, burmistrz Marek Fryźlewicz i przewodniczący Rady Miasta Paweł Liszka.

– Wyróżnienie jest wdzięcznością za promocję i godne reprezentowanie miasta w kraju i zagranicą przez chór Gorce, który w ubiegłym roku obchodził jubileusz 60 lecia działalności - mówił burmistrz. Złożył nowotarżanom i mieszkańcom całego Podhala życzenia wszelkiej pomyślności i obfitości w Nowym Roku AD 2014.

Stanisław Kowalczyk w imieniu swoim i całego chóru podziękował za to zaszczytne wyróżnienie i w kilku słowach powiedział o osiągnięciach chóru, który od lat jest „ambasadorem” kultury podhalańskiej na całym świecie.

Publiczność wypełniła salę do ostatniego miejsca i gromkimi brawami nagrodziła wszystkich wykonawców biorących udział w tym pięknym koncercie, w którym oprócz tradycyjnych kolęd, góralskich pastorałek nie zabrakło akcentu śpiewu i tańców góralskich.

Koncert rozpoczęły solistki z zespołu Juhasy, Zuzanna Skowrońska i Ola Szulc kolędą To była taka noc, po czym już przy otwartej kurtynie i wygaszonych światłach chór Gorce śpiewał jedną z najpopularniejszych kolęd na świecie – Cichą Noc. Kolejnymi utworami były: "Dzieciątko się narodziło" i "Dziecino słodka", refren śpiewała cala publiczność, "Święta Panienka" z solistką Marią Cyrwus i akompaniamentem Ewy Zachwiei. Tę część chór zakończył wiązanką kolęd góralskich w opracowaniu Andrzeja Guziaka z Zakopanego.

Chór zaśpiewał jeszcze dwie piękne kolędy z akompaniamentem fortepianu, za którym zasiadła Ewa Zachwieja i skrzypiec – "Ej, Jezu Jezusicku" i "Gdy Malućki Jezus po góreckaf chodził".

Duże wrażenie na publiczności wywołały śpiewane kolędy przez Ewę Martę Zachwieję z zespoły Juhasy, studentki wydziału Aktorsko – Wokalnego Akademii Muzycznej w Krakowie. Artystka obdarzona pięknym mezzosopranem wykonała kolędy - "Mizerna Cicha", "Z gór zejdziemy", "Nie płacz synku" w duecie z Zuzanną Skowrońską i "Noc wigilijna".

Z kolei grupa wokalna zespołu Juhasy w składzie: Ola Szulc, Bernadetta Gabryś, Karolina Tokarczyk, Karolina Mikłusiak, Dominika Salamon i Ola Niewiadoma przy akompaniamencie tria skrzypcowego– Sylwii Hryc, Tobiasza Poręby, Filipa Hamerskiego i fortepianu wykonała kolędy "Nad górami, dolinami", "Jak jo se zaśpiewom".

Serca publiczności podbił Zespół „Białcanie” z Białki Tatrzańskiej reaktywowany kilka lat temu i prowadzony przez Teresę i Stanisława Remiaszów. Kolędy i góralskie pastorałki na swojską podhalańską nutę w ich wykonaniu bardzo przypadły do gustu publiczności. Młodzi górale zatańczyli dla Jezuska krzesanego.

Na pochwałę zasłużyły wszyscy wykonawcy, a szczególnie soliści obdarzeni pięknymi naturalnymi głosami.

Sobotni wieczór z artystami Podhala i Pienin szybko minął, nie było czasu się nudzić, a na rozstanie z sympatyczną nowotarską publicznością wszyscy wykonawcy zaśpiewali finałową pieśń – "Serca ludzkie się radują".

Życzenia świąteczne i noworoczne złożyli wszystkim przybyłym na koncert – Stanisław Kowalczyk i Zofia Sokołowska.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama