Główny Inspektor Sanitarny uspojaka: obawy producentów są nieuzasadnione, nie chodzi o zakaz wędzenia

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Od września tego roku ma obowiązywać unijne rozporządzenie, dotyczące zawartości szkodliwych substancji w mięsie i rybach wędzonych tradycyjnymi metodami. Małopolscy producenci boją się, że to może oznaczać koniec wielu rodzinnych wytwórni. Samorządowcy chcą zabezpieczyć interesy producentów z Małopolski.

To rozporządzenie ma nie być równoznaczne z zakazem wędzenia, ale spełnienie unijnych norm może być trudne dla małych, rodzinnych wytwórni, jakich wiele jest w Małopolsce. Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz uspokajał w Krakowie, że obawy producentów są nieuzasadnione, ponieważ dotychczasowy monitoring 500 produktów wykazał w niewielkim stopniu przekroczenie poziomu szkodliwych substancji.

Rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie przez Komisję Europejską tzw. widełek dotyczących zawartości substancji smolistych. Zaproponowano także wydłużenie okresu wprowadzenia rozporządzenia. Ale najpilniejszym zadaniem jest zbadanie produktów wędzonych pod kątem zawartości benzo(a)pirenu, żeby określić rzeczywistą skalę zagrożenia. Z inicjatywy województwa zostało pobrane i wysłane do analizy 10 próbek z naszych regionalnych produktów wędzonych. Wyniki będą znane za tydzień.

Tymczasem na trwających do 26 stycznia w Berlinie na największych w Europie targach rolno-spożywczych na stoisku z Małopolski można spróbować - i ustawiały się tam jak do tej pory spore kolejki - najlepszych, w tym wędzonych, produktów regionalnych i zobaczyć, jak gotują gospodynie z Brzeźnicy. Małopolscy producenci zarejestrowali dotychczas 11 produktów wyróżnionych tymi oznaczeniami. Są to: bryndza podhalańska, oscypek, redykołka, karp zatorski, fasola „Piękny Jaś” (Chroniona Nazwa Pochodzenia) oraz jabłka łąckie, suska sechlońska, chleb prądnicki, obwarzanek krakowski, kiełbasa lisiecka, jagnięcina podhalańska (Chronione Oznaczenie Geograficzne). Na certyfikaty czekają kolejne produkty i potrawy.

opr.s/

źródło: UMWM

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama