Dr Narcyz Sadłoń: Wysoka gorączka przez kilka dni i ryzyko zapalenia płuc

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na przełomie lutego i marca, wyraźnie można dostrzec zmianę charakteru zachorowań wśród populacji polskiej. Infekcje przewodu pokarmowego zostały zastąpione ostrymi chorobami wirusowymi z objawami ogólnymi, w których dominuje wysoka temperatura ciała nie reagująca na leki przeciwgorączkowe oraz ryzyko powikłań, bardzo często pod postacią zapalenia płuc.

Kończące się ferie zimowe nie przyniosły końca sezonu chorobowego. Wymiana flory chorobotwórczej wraz z powrotem do szkoły, dla wielu oznacza powrót do choroby. W ostatnich tygodniach wyraźnie obserwujemy zmianę charakteru objawów chorobowych towarzyszących infekcjom wirusowym. Najczęściej spotykany obecnie przebieg infekcji charakteryzuje się wysoką temperaturą ciała, nierzadko dochodzącą do 40 st. C oraz okresowo napadami suchego kaszlu. Gorączka albo wcale, albo słabo reaguje na typowe leki przeciwgorączkowe takie jak paracetamol i ibuprofen. Podwyższona temperatura ciała może utrzymywać się od kilkunastu godzin do 3-4 dni. Stosowanie antybiotyków w przypadku choroby wirusowej pozostaje bezskuteczne.

Ewolucja zachorowania zwykle przebiega z powolnym obniżeniem temperatury ciała, pojawieniem się kataru i kaszlu. Napady duszącego, suchego kaszlu mogą utrzymywać się jeszcze nawet do 2-3 tygodni po ustąpieniu gorączki, szczególnie w okresie spoczynku nocnego.

Postępowanie w okresie ostrego etapu choroby powinno zakładać metody objawowe: leczenie przeciwgorączkowe (podawanie naprzemienne paracetamolu i ibuprofenu nawet co dwie godziny), adekwatne nawadnianie organizmu (systematyczne podawanie płynów w małych ilościach), podawanie preparatów zwiększających wydzielanie śluzu w drogach oddechowych (ambroxol, acetylocysteina, flegamina lub ziołowe: syrop z sosny, prawoślaz, syrop z lipy lub czarnego bzu), w przypadku znacznej uciążliwości kaszlu doraźne podawanie leków przeciwkaszlowych. Okrycie dziecka i pozwolenie na oddychanie chłodnym powietrzem przy otwartym oknie lub nebulizacja solą fizjologiczną, mogą doraźnie hamować napadowy kaszel.

W przebiegu niekorzystnym choroby zaobserwowano występowanie częstych powikłań pod postacią zapalenia oskrzeli i zapalenia płuc. Towarzysząca duszność oraz nasilone objawy ogólne stanowią częstą przyczynę hospitalizacji, szczególnie w populacji dzieci. W przypadku wystąpienia powikłań należy rozważyć wskazania do leczenia antybiotykiem lub innego postępowania leczniczego.

Instytut Zdrowego Leczenia obok stosowania w/w leczenia zachęca do wczesnej terapii tradycyjnymi bańkami lekarskimi, co w naszych obserwacjach w wyraźny sposób zmniejszało natężenie choroby oraz redukowało ryzyko powikłań. W procesie „doleczania” objawów poinfekcyjnych stosowanie baniek tradycyjnych należy do najlepszych i najskuteczniejszych metod.

Wśród naszych pacjentów było w ostatnim okresie wiele dzieci, które były leczone antybiotykami we wczesnym stadium choroby infekcyjnej, z umiarkowanym skutkiem, a utrzymujące się objawy uciążliwe dla dziecka i rodziców (suchy męczący kaszel), zmuszały do ponownej konsultacji lekarskiej. Zastosowanie tradycyjnych baniek lekarskich zgodnie z metodą dr Narcyza w sposób wyraźny przyspieszało ustępowanie objawów choroby i poprawiało komfort rekonwalescencji.

Zachęcamy do dzielenia się swoimi doświadczeniami ze stosowania metod rekomendowanych przez Instytut Zdrowego Leczenia. Relacje można przesyłać na adres: leczyc.zdrowo@wp.pl

lekarz Narcyz Sadłoń
ekspert Instytutu Zdrowego Leczenia
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama