„Mohery” kontra „Lemingi” bez rozlewu krwi w Klubie Zygmuntowskim

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W poniedziałek, 9 czerwca w Klubie Zygmuntowskim gościć będą prof. Andrzej Romanowski i Zdobysław Milewski, którzy zgodzili się wystąpić w roli „Lemingów” oraz dr Mirosław Boruta i dr Marek Przychodzeń, którzy zgodzili się wystąpić w roli „Moherów”. Spotkanie odbędzie się przy ul. Szczepańskiej 1, na I piętrze o godz.18.00 w Sali Baltazara Fontany Śródmiejskiego Ośrodka Kultury, w kamienicy „Pod Gruszką” . Wstęp wolny.

Dyskusja polityczna w naszym kraju już dawno zamieniła się w walkę toczoną za pomocą języka, a walka ta ma na celu głównie zdyskredytowanie oponenta a często również jego poniżenie. Język wielu polskich polityków i dziennikarzy stał się środkiem przymusu i przemocy a nie środkiem poszukiwania prawdy i porozumienia. Konflikt i antagonizm są oczywiście czymś nieuchronnym w demokracji a rywalizacja to naturalna cecha demokratycznej formuły. My obywatele nie możemy się jednak godzić na to, aby debatę publiczną w Polsce definiowały i zatruwały naszą świadomość: nienawiść, pogarda, cynizm, strach albo bezradność umysłowa. A tak niestety dzieje się od wielu lat. Celem jednego z projektów Fundacji im. Zygmunta Starego, który nazwaliśmy „Forum Poszukiwania Porozumień Społecznych”, jest urzeczywistnianie rzetelnej debaty, ukazujące jej możliwości i atrakcyjność, poprzez zastąpienie manipulacji, umiejętnością racjonalnej argumentacji i formowania wniosków, a także merytorycznego odnoszenia się do argumentów drugiej strony. Chcemy przypominać, że porozumienie i rzetelna dyskusja stanowią wartości same w sobie, nawet jeśli ostateczny konsensus nie zostanie osiągnięty. Tak głęboki spór jak w obecnej Polsce, służy wyłącznie innym państwom i innym narodom. Z pewnością natomiast, nie służy ani Polakom ani polskiej racji stanu. Polakom i polskiej racji stanu służy porozumiewanie się. I dlatego trzeba próbować rozmawiać i przekonywać.

Czy stawianie sobie za cel poszukiwania porozumień społecznych nie jest stawianiem sobie celów nierealnych? Różnice będą zawsze ale nie musi być nienawiści i pogardy. Nie musimy się wzajemnie wykluczać. Nie musimy popadać w pychę. Nie musimy zakładać, że po drugiej stronie sporu są wyłącznie zdrajcy albo wariaci. Nie musimy poniżać człowieczeństwa w naszym adwersarzu. Nie musimy za cel najwyższy uznawać okazywania własnej wyższości. Zacząć można od tego co proponuje Fundacja im. Zygmunta Starego. Od rozmowy o rozmawianiu. O tym jak rozmawiać bez obrażania. O tym jakie są reguły i cechy rozmowy prowadzonej w uczciwym celu a po czym poznajemy przemoc językową stosowaną do niszczenia inaczej myślących.

Najbliższe spotkanie w Klubie Zygmuntowskim ma być małym krokiem w tym kierunku.
Czy uda nam się go zrobić? Zobaczymy już w poniedziałek…

Krzysztof Budziakowski, Prezes Fundacji im. Zygmunta Starego

Po oficjalnej części spotkania z gośćmi Klubu Zygmuntowskiego, zapraszamy do prowadzenia rozmów kuluarowych w salach restauracji „Pod Gruszką”. Będzie można kontynuować dyskusję na tematy poruszone na spotkaniu a także porozmawiać z przedstawicielami Fundacji im. Zygmunta Starego i członkami Rady Klubu Zygmuntowskiego o projektach oraz kierunkach działania Fundacji i Klubu.
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama