Przyborów: po rodzinnej awanturze podpalił stodołę

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Brzescy policjanci zatrzymali pijanego 41-latka, podejrzanego o podpalenie stodoły. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Zgłoszenie o podpaleniu przekazała policji zdenerwowana szwagierka podpalacza, który jest również współwłaścicielem gospodarstwa. Wcześniej, podczas rodzinnej awantury, mężczyzna odgrażał się, że spali stodołę.

Ogień strawił budynek całkowicie, spaleniu uległy również znajdujące się wewnątrz przedmioty należące do szwagierki. Straty oszacowano na ok. 5 tys. złotych. Policjanci zatrzymali podpalacza w pobliżu sklepu, niedaleko jego miejsca zamieszkania. Jak się okazało, kiedy strażacy walczyli z ogniem, 41-latek poszedł do sklepu na piwo i obserwował całą sytuację. Pijanego mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie.

p/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama