Biblioteka z tradycjami i pomysłami

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Szczawnicka Biblioteka Publiczna swoją działalność datuje od 1947 roku. Księgozbiór liczył 800 woluminów, czytanych przez zarejestrowanych 43 czytelników. Dzisiaj Biblioteka Publiczna ma ponad 1600 czytelników stałych i czasowych, korzystających z 25 872 publikacji.

Z podsumowania ubiegłorocznej działalności Miejskiej Biblioteki Publicznej, jaka została przedstawiona i zaakceptowana przez szczawnickich radnych podczas minionej sesji budżetowej Rady Miasta i Gminy wynikało, że kierownictwo i pracownicy biblioteki nie tylko potrafili uzyskać zysk księgowy z prowadzonej działalności w przestrzeni propagowania czytelnictwa, ale także cyklicznie oferuje coraz to nowe akcje mające na celu zwiększenie czytelnictwa wśród dzieci, młodzieży i dorosłych.

- Trzeba podkreślić, że w dzisiejszych czasach, gdzie wszechobecny jest internet, a wydawnictwa drukowane niestety nie zawsze cieszą się zainteresowaniem, to jak na warunki Szczawnicy możemy być zadowoleni z zainteresowania naszych czytelników biblioteką i oferowanymi przez nas działalnościami – podkreśla Stanisława Waruś dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Biblioteka, w ramach swoich działań statutowych organizuje szereg akcji promujących czytelnictwo. Są to lekcje biblioteczne, konkursy plastyczne, zajęcia warsztatowe z dziećmi i młodzieżą, spektakle teatralne, czy wieczory poetyckie.
Także w ofercie biblioteki są warsztaty, przybliżające młodym ludziom proces produkcji papieru, czy druku. W zajęciach tego typu bardzo chętnie bierze udział młodzież, poszerzając sobie w ten sposób wiedzę na temat wydawnictw i książek, czy innych publikacji papierowych.

- Te wszystkie formy naszej działalności, przy bardzo dobrej współpracy ze szczawnickimi szkołami i przedszkolami powoduję, że z roku na rok zwiększa się ilość czytelników korzystających z naszej biblioteki. Na pewno na popularność biblioteki ma wpływ fakt, że od kilku lat posiadamy stanowiska komputerowe z dostępem do internetu, a także możliwość darmowego korzystania z bezprzewodowej sieci internetowej, czyli korzystający z usług biblioteki może przyjść z własnym sprzętem multimedialnym i korzystać z sieci internetowej – podkreśla dyrektor Waruś.

Dla pełnej charakterystyki szczawnickiej biblioteki trzeba podkreślić, że biblioteka otrzymuje rokrocznie dofinansowanie z Biblioteki Narodowej na zakupy nowych publikacji, które ukazały się drukiem lub na innym nośniku. Przy czym zasada jest taka, że 1/3 przyznanej dotacji z Biblioteki Narodowej musi być wykorzystana na zakupy przeznaczone dla dzieci i młodzieży.

- Nie są to duże kwoty pieniężne, bo wyliczane według specjalnego klucza, ale np. w roku ubiegłym otrzymaliśmy kwotę 5800 zł, przy czym żeby otrzymać tę dotację musieliśmy mieć 25% środków finansowych własnych. Nie mniej każda złotówka otrzymana na rzecz prowadzenia działalności biblioteki, to możliwość powiększenia ilości woluminów i zdobycia najbardziej poczytnych pozycji wydawniczych – wyjaśnia dyrektor.

Ciekawą akcją szczawnickiej biblioteki jest akcja ,,Uwolnij książkę’’ polegającą na tym, że czytelnicy mogą przynosić zbędne książki z własnych półek bibliotecznych do biblioteki, pozostawiając je na wydzielonym dla tego celu bibliotecznym regale.

W ten sposób książki być może dla jednych niepotrzebne, a dla drugich ciekawe znajdują się w ofercie szczawnickiej biblioteki, a osoby, które taką książkę wybrały wcale nie muszą jej zwracać do biblioteki.

W Miejskiej Bibliotece Publicznej trwa komputeryzacja zbiorów bibliotecznych, jak i przygotowywanie takich form czytelnictwa jak audiobooki. Najpewniej właśnie najnowsze formy elektronicznych zasobów wydawniczych będą w jakimś sensie ratunkiem dla i tak już ciasnych pomieszczeń szczawnickiej biblioteki, w których jak każdego bibliotekarza marzeniem jest mieć jak najwięcej cennych zbiorów wydawniczych, do których przyciągały będą rzesze czytelników.

Henryk Janusz Olkiewicz
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama