Tregedie nad wodą

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Wczoraj dwudziestotrzylatka utopiła się w rzece Biała w powiecie gorlickim. Jak ustalono - w Jankowej nad rzeką wypoczywały trzy kobiety wraz z kilkorgiem dzieci. Jedna z nich zdecydowała się wejść z dziećmi do wody, aby się pobawić. W pewnym momencie, najprawdopodobniej trafiła na podwodny uskok gdyż szybko zniknęła pod wodą.

Na wołanie dzieci o pomoc zareagowały pozostałe dwie kobiety. Wskoczyły do wody na ratunek ale przeliczyły się z siłami. Zostały wyciągnięte z wody i trafiły na obserwację do szpitala. Późnym popołudniem strażacy wydobyli z rzeki ciało kobiety.

Lato w pełni i niestety nie obywa się bez przykrych zdarzeń. Rzeki w małych miejscowościach, które wydawać by się mogło znamy, bywają zdradliwe. Wybierając miejsce na letnią kąpiel nie wchodźmy do rzeki lub jeziora nie wiedząc nic o jego głębokości lub podwodnych nurtach. Rzeka Białka, którą mieszkańcy Jankowej znają „jak własną kieszeń” okazała się nieszczęśliwa dla młodej kobiety, która właśnie nad rzeką szukała odpoczynku.

Oto kilka rad, które należy zapamiętać jeśli planujemy spędzić letni wypoczynek nad wodą.

Przy ratowaniu z wody może nastąpić niebezpieczna sytuacja, gdy tonący kurczowo zaciska ręce na ciele ratownika i wciąga siebie i jego w toń. Najczęstsze powody utonięć to brak umiejętności pływania, skrajne wyczerpanie, nagłe omdlenie a także nagłe zanurzenie w zimnej wodzie oraz atak serca.

Pamiętajmy, że nie wolno: usuwać wody z płuc ze względu na możliwość wystąpienia obniżenia temperatury ciała, mimo wrażenia wystąpienia objawów śmierci, nie wolno także odstępować od ratowania poszkodowanego.

AM
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama