Ogromne straty po nawałnicy w rejonie Mszany Dolnej

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na kilkadziesiąt milionów złotych szacowane są straty, jakie wyrządziły nocne nawałnice w mieście i gminie Mszana Dolna. Najgorzej sytuacja wygląda w miejscowości Kasinka Mała, gdzie rzeka porwała drzewo z tartaku i wylała, niszcząc wszystko po drodze. W Kasince zerwane są m.in. dwa mosty. Miejscowość odwiedził już wicewojewoda Małopolski Andrzej Harężlak, pod wieczór ma przyjechać minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski.

Kasinkę Małą zalały w nocy tymczasowe potoki, które wlały się do wsi leśnymi i polnymi drogami. Wylał też potok Kasinianka, porywając ze sobą drzewo składowane w tartaku nad brzegiem. Wójt gminy Bolesław Żaba poinformował, że samorząd nie poradzi sobie z naprawą szkód. Liczy na pomoc rządu i wojska.

Woda niszczyła dwa mosty, wiele dróg głównych i bocznych, chodniki, boisko sportowe i prywatne posesje.

Nawałnica przeszła również nad Węglówką, Kasiną Wielką i Mszaną Dolną, również tam wyrządzając duże szkody.

r/ fot. Piotr Kuczaj / Gorce24.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama