Na podhalańskich drogach spokojniej niż wczoraj, ale znów tworzą się korki na "zakopiance"

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

ZAKOPANE/NOWY TARG. Sobotnią sytuację na drogach zakopiańska policja określiła mianem "armagedonu komunikacyjnego". - Dziś przy wjeździe do Zakopanego tworzą się korki, ale to nic w porównaniu do soboty - dodaje rzecznik KPP w Zakopanem. Niestety optymizm okazał się przedwczesny.

Przed południem rozpoczęła się fala wyjazdów z Zakopanego. Ilość pojazdów sprawiła, że korek zaczyna się na Ustupie i ciągnie do Białego Dunajca. Policjanci zamierzają wyłączyć światłą na moście i ręcznie kierować ruchem.

W rejonie Nowego Targu i dalej w kierunku Rabki-Zdroju i Krakowa panuje wzmożony ruch, ale nie tworzą się przestoje.

- Jest spokojnie - potwierdza oficer dyżurny nowotarskiej KPP. Przynajmniej na razie.

s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama