Będę kadetem!

Karolina Misztal, Adrian Maślej, Karol Mirek i Arek Perek są w drugiej klasie mundurowej, liceum Zespołu Szkół i Placówek w Skale. Ponieważ mają wysokie średnie i nienaganne zachowanie - wraz z grupką kolegów i koleżanek zostali pasowani na kadetów.

W ciągu trzech lat nauki muszą zaliczyć cztery wymarsze i dwa kilkudniowe obozy kondycyjne. Po skończeniu szkoły Karolina zostanie policjantką, a jej koledzy żołnierzami.

Nauka w tej szczególnej szkole nie opiera się tylko na wiedzy z podręcznika. Młodzież ma także zajęcia praktyczne z żołnierzami 5 Batalionu Dowodzenia. Wśród licealistów z klasy mundurowej nie ma ucznia, który nie potrafi strzelać lub pływać.

Moi rozmówcy zgodnie podkreślają, że szkoła oprócz wiedzy praktycznej i teorii o pracy policjanta i żołnierza nauczyła ich działania w grupie. Aby założyć mundur trzeba mieć predyspozycje i poznać realia. - To nie jest wojsko z gier i telewizji - mówi Karol.

Młodzi ludzie są bardzo świadomi wyboru jakiego dokonali. Arek podkreśla, że dla niego wojsko to praca na całe życie wymagająca dużych poświęceń. Nierzadko cierpi na tym rodzina żołnierza. Adrian Maślej od dziecka interesował się wojskiem. Po prostu znalazł tę szkołę.

Dla licealistów ważne jest także kultywowanie tradycji przedwojennej Polski. Doskonale sobie zdają sprawę, że współczesne polskie wojsko nie jest liczne. Pytam Karolinę dlaczego chce iść do policji. Nie jest to także łatwa praca dla kobiety. Dziewczyna nie boi się wyzwań. Chce, aby w miejscu gdzie mieszka nikt nie bał się o swoje bezpieczeństwo. Jej koledzy twierdzą zgodnie, że zakres praw policjanta powinien być poszerzony. Mówią o społecznej niechęci do policji i konieczności zaostrzenia kar za nadużycia bo jedna patologia tworzy drugą. Rozmawiamy o problemie legalizacji broni i równouprawnieniu kobiet.

Ze spotkania z młodzieżą wychodzę podniesiona na duchu. Wiem, że nie wybrali tej szkoły dla papierka ale aby realizować swoje życiowe marzenia. Jestem przekonana, że są we właściwym miejscu. Reszta zależy od nich.

Anna Mączka