Festiwal Środkowoeuropejski w Zakopanem

ZAKOPANE. „Festiwal Środkowoeuropejski”, czyli kiermasz jedzenia i rękodzieła z krajów Europy Środkowej zagości na pl. Niepodległości już od poniedziałku, 29 grudnia.

Codziennie, od 11 do późnego wieczora będzie można spróbować: win z Villany z winiarni „Arnold Pince”, win z Egeru i Moraw z „Bordo Cafe”, piw z browaru „Koreb”, wurstów z „Wurst Kiosku”, serów kozich z „Gospodarstwa Figa”, kiełbas, golonek i zapiekanek z firmy „Jura”, bałkańskich przekąsek z „Bałkańska Grill & Salad”, wędlin z firm „Gawor” i „Jasiołka”, pieczonych kasztanów od „Pana Kasztana”, grzanych win, gulaszów i salami z firmy „Kismegyer”, litewskich wędlin od p. Raminty Ivanidis, langoszów i kurtoskolacsów od „Gakavi”, serów z „Bacówki u Kazka”, czekoladowych narzędzi z „Czekoladowego Warsztatu”, pierników prawdziwych oraz węgierskich kiszonek, wędlin i słodyczy z firmy, której nazwa jest nie do wymówienia i nie do zapamiętania.

Będą także: porcelana bolesławiecka, bursztyny, szklane figurki, skóry i kożuchy, biżuteria i wyroby z drewna, odzież lniana i rękawice, litewskie czapki futrzane od p. Paltanaviciusa, węgierska kuźnia i inne piękne rzeczy. Na scenie koncerty i zabawy.

Hasło Festiwalu: „Najlepsze pieczone kasztany są na Placu Niepodległości!”

„Festiwal Środkowoeuropejski” ma na celu promocję sztuki, turystyki, rękodzieła i kuchni krajów naszej części Europy. Impreza ma formę kilkudniowego kiermaszu, połączonego z koncertami, degustacjami, warsztatami oraz innymi wydarzeniami specjalnymi.

Festiwal ma charakter cykliczny i będzie się odbywać w kilku krajach Europy: w Polsce (Warszawa, Kraków, Zakopane), na Węgrzech (Budapeszt, Zamardi n. Balatonem), w Czechach (Praga), Niemczech (Berlin, Monachium, Norymberga, Ratyzbona) oraz we Francji i Włoszech.

Operatorem Festiwalu jest „Fundacja Towarzystwa Spowalniania Czasu”. Idea wywodzi się z organizowanego od 2009 „Festiwalu Spowalniania Czasu”.

Impreza potrwa do 6 stycznia 2015 r.

materiał prasowy