Grupa PKL i PFR wspierają polskie narciarstwo alpejskie
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Choć narciarstwo w Polsce może poszczycić się ponadstuletnią tradycją, a także wieloma talentami sportowymi w zimowych konkurencjach, to od lat czekamy z nadzieją na sukcesy polskich sportowców w narciarstwie alpejskim oraz snowboardzie.
Dzięki realizowanemu od trzech sezonów programowi PolSKI Mistrz i ostatnim sukcesom naszych zawodników wygląda na to, że polskie narciarstwo alpejskie jest na dobrej trasie.Medale zdobyte przez Justynę Kowalczyk w największych sportowych imprezach były wielokrotnie powodem do dumy oraz wzruszeń polskich kibiców. Ciężko zapomnieć o małyszomanii, która ogarnęła nasz kraj po sukcesach Adama Małysza, a także o wybitnych osiągnięciach Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyły oraz pozostałych zawodników reprezentacji w skokach narciarskich. Te wydarzenia wywoływały emocje wśród kibiców sportowych, którzy marzą o sukcesach swoich rodaków. Miłośnicy sportów zimowych od lat czekają także na sukcesy w narciarstwie alpejskim oraz snowboardzie zjazdowym – konkurencjach, które w ostatnim czasie obudziły w nas wszystkich ponownie nadzieje na dobre wyniki sportowe.
Wspieramy na trasie do mistrzostwa
Od trzech sezonów realizowany jest projekt, który narodził się w bardzo naturalnym partnerstwie. W 2019 roku powstał program PolSKI Mistrz, którego inicjatorami są Polski Fundusz Rozwoju (PFR), Polskie Koleje Linowe (PKL) oraz Polski Związek Narciarski (PZN). Program PolSKI Mistrz jest systemowym sposobem na wsparcie rozwoju narciarstwa alpejskiego oraz snowboardu. Stąd właśnie naturalne partnerstwo inicjatorów programu. Partnerzy strategiczni programu PolSKI Mistrz, udzielają wsparcia finansowego i organizacyjnego Polskiemu Związkowi Narciarskiemu. Ponadto PKL udostępnia trasy narciarskie w swoich ośrodkach na potrzeby indywidualnych treningów dla klubów i zawodników posiadających licencje PZN. Na trasach ośrodków PKL w Szczawnicy (Palenica), Zakopanem (Kasprowy Wierch), Krynicy Zdrój (Jaworzyna Krynicka) oaz w Zawoi (Mosorny Groń) organizowane są zawody z kalendarza PZN i FIS.
Przez ostatnie lata bardzo wiele wydarzyło się w polskim narciarstwie alpejskim i snowboardzie. Zarówno w wymiarze organizacyjnym samych dyscyplin, jak i bazie treningowej dedykowanej dla wyczynowego sportu.
W ślad za zmianami oraz atmosferą towarzyszącą zawodowemu narciarstwu i snowboardowi pojawiły się sukcesy polskich sportowców na arenie międzynarodowej, na które wszyscy liczyliśmy.
Sportowcy, o których słyszymy i których podziwiamy nie biorą się znikąd. Oczywiście na sukces składa się wiele czynników, jak chociażby talent, ciężka praca, wsparcie rodziny, trenerów, nauczycieli, czy co zawsze bardzo istotne odpowiednie predyspozycje. Ale także wsparcie finansowe oraz odpowiednia infrastruktura pozwalająca na treningi, rozwój umiejętności i rywalizację. Udowodniliśmy, że w naszym kraju mamy utalentowaną młodzież, dobrych trenerów, a program PolSKI Mistrz nadał nowy impuls i stosowne ramy tworząc zaplecze organizacyjne, finansowe oraz treningowe, umożliwiając zawodnikom wsparcie ze strony trenerów oraz rozwój ich sportowych pasji.
W program PolSKI Mistrz od początku zaangażowany jest Polski Fundusz Rozwoju, który jest inwestorem strategicznym Polskich Kolei Linowych.
– Program łączy wymiar biznesowy – rozwój i promocja tras, których operatorem jest PKL, z wymiarem społecznym – wsparciem rozwoju polskiego narciarstwa zjazdowego i snowboardu. PKL ma jasno sprecyzowany plan rozwoju ośrodków narciarskich, które oprócz ogólnodostępnego charakteru turystycznego i amatorskiego będą rozwijać się w kierunku profesjonalnej, wyczynowej bazy dla polskich narciarzy i snowboardzistów. Chcemy, by program PolSKI Mistrz był impulsem do modernizacji i dostosowania oferty ośrodków PKL, tak aby narciarze i snowboardziści polskiej kadry mieli najlepsze warunki do rywalizacji sportowej, a amatorzy mogli korzystać z najwyższej klasy, nowoczesnej infrastruktury – powiedział Paweł Borys, prezes zarządu PFR.
– Wiemy, jak ogromne i kluczowe znaczenie dla sportowców mają profesjonalne bazy treningowe. JakoPolskie Koleje Linowe chcemy wspierać polskich narciarzy, dlatego zdecydowaliśmy się wykorzystać potencjał, jaki posiadają tras narciarskie w naszych ośrodkach, a także zaplecze sportowe ośrodków Grupy PKL. Dzięki zaangażowaniu wszystkich stron: PFR, Grupy PKL i PZN, wypracowaliśmy inicjatywę PolSKI Mistrz, której zadaniem jest pomoc w osiąganiu celów sportowych naszych zawodników – tłumaczy Patryk Białokozowicz z zarządu PKL.
PolSKI Mistrz – od juniora do seniora
Celem programu PolSKI Mistrz jest zbudowanie możliwie największej grupy juniorskiej, gotowej do rywalizacji w konkurencjach technicznych na poziomie światowym. Udostępnienie zawodnikom i zawodniczkom profesjonalnie przygotowanych tras treningowych w Polsce, rozwój rywalizacji sportowej w kraju i organizacja zawodów FIS są szansą, by w przyszłości zawodnicy mogli walczyć o najważniejsze trofea na arenie międzynarodowej.
W tym sezonie w ramach programu PolSKI Mistrz w ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy odbyły się już trzy imprezy FIS, w tym Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w narciarstwie alpejskim. W ich czasie nasi reprezentanci mieli okazję mierzyć się z zawodnikami i zawodniczkami ze Słowacji, Czech, Ukrainy, Litwy, Łotwy, Kazachstanu, czy Holandii. Do końca zimy zaplanowanych jest kolejnych 5 zawodów tej rangi. Dla młodych polskich sportowców są one okazją do zdobycia doświadczenia i cennych punktów FIS na dobrze sobie znanych trasach.
Przed rozpoczęciem swojej przygody z zawodami FIS, młodsi alpejczycy biorą udział w Młodzieżowym Pucharze Polski. W tym sezonie odbędzie się 6 przystanków cyklu, który jest ważnym etapem w karierze przyszłych mistrzów i mistrzyń. Czołowi narciarze, którzy zakończyli w zeszłym sezonie rywalizację w Młodzieżowym Pucharze Polski, dołączyli w tym roku do Kadr Narodowych Juniorek i Juniorów. W ich skład wchodzi obecnie 16 zawodników i zawodniczek, którzy mają już za sobą pierwsze starty i dobre wyniki w zawodach międzynarodowych. Z pewnością należy tu wspomnieć o dużym sukcesie 16-letniej Hanny Zięby, która w pierwszym roku startów seniorskich sięgnęła po tytuł Mistrzyni Polski w slalomie gigancie!
Także starsi zawodnicy i zawodniczki z Młodzieżowych Kadr Narodowych mają za sobą pracowity początek sezonu. W grudniu 2021 r. wystartowali w wielu zawodach FIS w Europie osiągając bardzo dobre wyniki.
Od wielu lat czekaliśmy na sukcesy naszych zawodników w konkurencjach alpejskich. Jak pokazują wyniki Maryny Gąsienicy-Daniel w Pucharze Świata FIS i w czasie Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim, a także coraz lepsze rezultaty Magdaleny Łuczak w Pucharze Europy i pierwsze punkty zdobyte w Pucharze Świata, potencjał jest bardzo duży.
– Nie ma Seniora bez Juniora. Nie ma Juniora bez Juniora Młodszego i Młodzika. To jest ta droga, którą muszą przejść narciarze, żebyśmy mogli liczyć na sukcesy w dorosłym narciarstwie. Przez wiele lat gubiliśmy gdzieś talenty. Zawodniczki i zawodnicy, którzy byli bardzo obiecujący np. do 15. lub 16. roku życia nagle znikali. Dlatego program PolSKI Mistrz objął swoim wsparciem alpejczyków będących w trudnym dla młodego człowieka wieku 12-20 lat. Bazę programu PolSKI Mistrz stanowi zaplecze treningowe dostępne dla wszystkich klubów narciarskich i rozwój rywalizacji sportowej na trasach w Polsce. To na tej podstawie stworzyliśmy system, w ramach którego opieką trenerską i wsparciem objętych jest w sumie 28 zawodników i zawodniczek z różnych kategorii wiekowych. Kolejne dobre wyniki reprezentantów z różnych kategorii wiekowych na arenie międzynarodowej pokazują, że zmierzamy drogą do wyznaczonego celu. Teraz czeka nas praca, praca i jeszcze raz praca, a kolejne efekty na pewno przyjdą - mówi Marcin Blauth, wiceprezes PZN ds. narciarstwa alpejskiego.
W sezonie narciarskim 2022 przed zawodniczkami i zawodnikami sporo wyzwań
– Cieszymy się, że już kolejny sezon realizujemy wspólnie z PZN program PolSKI Mistrz, a Grupa PFR i PKL, jako jego inicjatorzy oraz partnerzy strategiczni wspieramy naszych narciarzy i snowboardzistów.Życzymy narciarzom sukcesów na trasie do mistrzostwa i oczywiście trzymamy mocno kciuki za jak najlepsze wyniki w tym wyjątkowym sportowym sezonie roku 2022 – mówi Paweł Borys, prezes zarządu PFR.
mat. prasowy
Więcej na temat
komentarze
reklama