Wypadek 30-letniego snowboardzisty - rodzina poszukuje świadków

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

ZAKOPANE. Poszukiwani są świadkowie wypadku do którego doszło 29 grudnia około godz. 11.40 na wyciągu narciarskim na Harendzie. 30-letni snowboardzista z okolic Warszawy wpadł na ogrodzenie i uderzył prawdopodobnie w zwał zmrożonego śniegu znajdującą się przy armatce śnieżnej. Do szpitala zabrał go zadysponowany na miejsce wypadku śmigłowiec TOPR. Mężczyzna ma prawdopodobnie złamany kręgosłup.

Bliscy poszkodowanego szukają świadków wypadku. - Jeśli byłeś świadkiem wypadku, masz jakieś zdjęcia lub nagranie, rodzina prosi o kontakt: tomkyewicz@o2.pl Poszkodowany to mężczyzna w wieku ok. 30 lat, był ubrany w czarną kurtkę (krótki płaszcz), szare spodnie z czarnymi łatami, miał kask i gogle oraz czarno-biało-żółtą deskę. Jeździł sam - apelują.

oprac. r/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama