Unihokej. Górale zagrają o złoto
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
- Czerwona husaria (stroje Górali) przejedzie po zielonej trawie (trykoty Łochowa) – zapowiadał kibic siedzący obok mnie. Tak też się stało. Górale rozgromili przeciwnika i zagrają w finale mistrzostw Polski. Jednak „zieloni” do połowy meczu sprawiali solidne wrażenie.
Przyjechali w 10-osobowym składzie i rozpoczęli spotkanie z wielkim animuszem. Zastanawiano się na jak długo starczy im baterii. Starczyło do połowy meczu. Potem rozwiązał się wór z bramkami.W trzeciej tercji Górale rotowali składem, próbowali różnych ustawień i wariantów gry, zapewne ćwicząc przed finałem mistrzostw Polski. Nie przeszkodziło im to w bramkowych łowach.
- Cieszymy się, że zakończyliśmy półfinałową rywalizację i jesteśmy w finale – mówi kapitan Górali, Bartosz Gotkiewicz. - Po raz pierwszy w tym sezonie zagraliśmy w optymalnym składzie. Początek meczu trudny. Dużo graliśmy piłeczką, ale ta nie chciała wpadać do bramki. Inna rzecz, że za mało oddawaliśmy strzałów. Od drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami.
Górale Nowy Targ – Olimpia Łochów 16:4 (1:1, 9:2, 6:1)
Stan rywalizacji play off 2:0.
Stefan Leśniowski
źródło: SportowePodhale
Więcej na temat
komentarze
reklama