Walka o pasażera trwa
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Miesiąc temu do walczących o względy małopolskiego pasażera dołączył estoński przewoźnik Ekspres Bus.
Tańszy oczywiście od pendolino, kursującego na trasie Kraków-Warszawa ale droższy od Polskiego Busa. Oficjalnie cena biletu zakupionego u kierowcy lub w kasie to koszt około 50 złotych ale przez Internet można już kupić bilet na tej trasie za 29 zł. Ten przewoźnik jedzie o godzinę krócej niż Polski Bus, toaleta jest większa i wygodniejsza, pasażerowie siedzą na bardziej wygodnych siedzeniach przystosowanych do dalekobieżnych tras. Mogą także bezpłatnie i do woli napić się kawy lub innych gorących napojów. Na „pokładzie” są także tablety i dostęp do Internetu. W przeciwieństwie do zasad Polskiego Busa, kierowca nie zamyka drzwi busa przed pasażerem, który spóźnił się dosłownie minutę tłumacząc się, że nie może otworzyć drzwi bo ma zamontowaną kamerę.W odpowiedzi na ciekawą ofertę dla pasażerów Ekspres Busa, Polski Bus przygotował swoją. Przewoźnik autokarowy wprowadza 4 nowe bezpośrednie połączenia pomiędzy Warszawą a Krakowem! Dodatkowe, ekspresowe kursy zaczną funkcjonować już od 1 maja. W walce o klienta Polski Bus skrócił czas jazdy o godzinę dostosowując się do czasu swojego estońskiego konkurenta. Ponadto każdy pasażer w trakcie podróży otrzyma bezpłatny poczęstunek serwowany przez personel pokładowy. Dzięki tej nowości PolskiBus.com oferuje najwyższą częstotliwość – aż 14 połączeń każdego dnia. Wszystkie bilety na nowe kursy rozpoczynają się już od 1 zł + 1 zł opłaty za rezerwację. Jak wiemy z praktyki za pewien czas ceny biletów znów wzrosną a klient szukając stałego przewoźnika weźmie pod uwagę nie tylko atrakcyjną cenę ale i komfort jazdy. Pieniądze przecież to wiele ale to nie wszystko. Ważne jest podejście do pasażera i ludzkie oblicze kierowcy.
am
Więcej na temat
komentarze
reklama