Na naukę ratowania nigdy nie jest za późno

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Rośnie wiedza młodych ludzi na temat zasad udzielania pierwszej pomocy. Jednak poziom praktycznych umiejętności jest bardzo zróżnicowany. Takie wnioski płyną z rywalizacji podczas Mistrzostw sportowo – ratowniczych, które odbyły się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnowie.

W zawodach brało udział osiemnaście drużyn z gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z terenu Tarnowa oraz miejscowego powiatu. Prócz uczelni imprezę współorganizowały tarnowski oddział Stowarzyszenia Malta Służba Medyczna i XVI Liceum Ogólnokształcące. Partnerem przedsięwzięcia było Centrum Zdrowia Tuchów, od lat propagujące wiedzę na temat zasad udzielania pierwszej pomocy.

Jednym z celów zorganizowania zawodów było popularyzowanie zachowań, związanych z udzielaniem pierwszej pomocy. Każdy z nas powinien być przygotowany na to, że może się znaleźć w sytuacji, w której nasze umiejętności, ale także trzeźwość umysłu mogą komuś pomóc. To z jednej strony moralny obowiązek, z drugiej konkretne uregulowania prawne. Warto wiedzieć, że w myśl art. 162 Kodeku Karnego nieudzielnie pomocy osobie, której grozi bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu zagrożone jest karą do lat 3 więzienia. Stosowanie tego przepisu może ułatwiać coraz powszechniejszy monitoring, montaż kamer w autach czy rejestracja skutków wypadków telefonami komórkowymi.

Jak pokazał przebieg zawodów wiadomości na temat ratowania ofiar wypadków młodym ludziom raczej nie brakuje. - Zdarza się jednak, że trudno jest połączyć je ze skutecznym stosowaniem w praktyce – mówi komendant oddziału Stowarzyszenia Malta, ratownik medyczny Centrum Zdrowia Tuchów Łukasz Nowak. W zawodach uczestniczyły czteroosobowe drużyny szkolne. Reprezentowały 11 gimnazjów oraz 7 szkół ponadgimnazjalnych. Organizatorzy w sześciu różnych sytuacjach sprawdzali ich przygotowanie psychomotoryczne, sprawność i zdecydowanie w udzieleniu pierwszej pomocy. - Ważne było dla nas także to, jak uczestnicy dbali o własne bezpieczeństwo w sytuacjach zagrożenia, bo to jedna z najważniejszych reguł – tłumaczy Łukasz Nowak. Dodaje on, że prócz szkół uczących pierwszej pomocy reanimację można przećwiczyć na kursach z tego zakresu, gdzie instruktorzy pokazują prawidłowy przebieg czynności i korygują błędy. Podstawowe zasady prezentuje także krótki filmowy materiał instruktażowy, przygotowany przez Centrum Zdrowia Tuchów - https://www.youtube.com/watch?v=d6ttDXQu-ng

źródło: materiał prasowy

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama