Małopolska chce przejąć pracowników i pociągi Przewozów Regionalnych - kolejarze strajkują
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Marszałek województwa Marek Sowa czeka na ofertę sprzedaży małopolskiego oddziału Przewozów Regionalnych (PR). Jeśli będzie atrakcyjna, samorząd w ciągu kilku lat przejmie pracowników i pociągi spółki i sam będzie organizował przewozy kolejowe na terenie województwa.
Przewozy Regionalne mają ok. 1,2 mld zł długu. Chcą się restrukturyzować. Rząd ma dać im na ten cel 770 mln zł, z czego 104 mln na program dobrowolnych odejść pracowników. Będą zwalniani z odprawą średnio 37 tys. zł. PR mają zwolnić w całym kraju ok. 2000 z wszystkich 9 tys. zatrudnionych, w tym ok. 400 w Małopolsce (jest ich 650).
Na razie samorząd małopolski za realizację połączeń kolejowych płaci Przewozom Regionalnym ok. 80 mln zł rocznie. Właśnie zawarto porozumienie na kursy na dziewięciu liniach w 2016 r. Przywrócona zostanie m.in. zlikwidowana trzy lata temu linia Kraków-Skawina- Oświęcim.
Wszystko jednak dąży do tego, aby województwo przejęło małopolski oddział PR.
Władze PR liczą, że jeśli dojdzie do strajku, to w godzinach szczytu kolejarze dowiozą pasażerów do pracy i domów. W pogotowiu ma być też autobusowa komunikacja zastępcza. Strajk będzie bezterminowy.
opr. ab
źródło: krakow.naszemiasto.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama