Modlitwy Bułata Okudżawy i Przemysława Gintrowskiego hitem koncertu w Tyliczu

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

11 sierpnia w tylickim kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła miał miejsce koncert niezwykły. Dwuczęściowy koncert, to jak określił go proboszcz tylickiej parafii ks. prałat mgr Marian Stach był koncertem pełnym zadumy w pierwszej części i zadumy w drugiej.

Z tym podsumowaniem na pewno wszyscy tak licznie przybyli na koncert melomani na pewno się zgodzili.

Podczas koncertu wszystkie ławy kościelne były zajęte. Także liczni melomani słuchali przepięknej muzyki wokalnej na stojącą i, co podkreślił ksiądz proboszcz na zakończenie koncertu, wszyscy przybyli na koncert byli na pewno znawcami najwspanialszych utworów wokalnych.

W koncercie wystąpili Agnieszka Cząstka, Bożena Walczyk – Skrzypczak, Bożena Zawiślak – Dolny, Andrzej Biegun, Michał Kutnik oraz pianistka Krystyna Kutnik, tym razem w roli akompaniatora oraz Artur Kmiecik, gitara, także w roli akompaniatora w przypadku dwóch utworów – Modlitw: Bułata Okudżawy oraz Przemysława Gintrowskiego, które okazały się prawdziwym hitem tego koncertu.

Na pewno, do jednych z piękniejszych utworów jakie wykonano w pierwszej części koncertu było Adagio Tomasa Albinoniego, w wykonaniu Michała Kutnik, który Adagio wykonał perfekcyjnie i z olbrzymim uczuciem.
Poza już wymienionymi przeze mnie utworami artyści między wykonali G.F. Donicetti’ego ,,Ave Maria’’, Modlitwę S. Moniuszki ,,Na skrzydlach pieśni’’, C. Franc’a kompozycje ,,Panis Angelicus’’ i Preludium op.18 Andantino Contabiile’’, ,,An Die Music’’ F. Schuberta, ,,Mon coeur s’ouvre a ta voixa’’ C. Sain t-Saens’a, ,,Modlitwę esmeraldy’’ A. Menkena, ,,wokalizę’’ w. Kilara, ,,Ideale’’ P. Tosti’ego, ,,Mitch Leigh Credo Don Kichota ,,Śnić sen z najpiękniejszych snów’’.

Słuchacze byli tak oczarowani repertuarem i wykonywającymi go artystami, że kiedy przyszedł moment rozstania się oklaskami na stojąco prosili o bis.
Artyści zgodzili się na bis, ale nie doszli tak do końca do porozumienia, bowiem Michał Kutnik zaproponował modlitwę, ale nie powiedział, czy Okudżawy, czy Gintrowskiego.

Widocznie żona Michała Kutnika, Krystyna bardziej wolała Okudżawę i rozpoczęła akompaniament właśnie do Modlitwy Okudżawy, ale Michał Kutnik postanowił, że na bis artyści wykonają ,,Modlitwę o wschodzie słońca’’ Gintrowskiego, ku zadowoleniu obecnych w kościele.

Być może miał racje, bo jakże wspaniałe o aktualne w dzisiejszym świecie, już nie ,,Solidarnościowym’’ są słowa tej modlitwy:

,,Każdy Twój wyrok przyjmę twardy.
Przed mocą Twoją się ukorzę.
Ale chroń mnie Panie od pogardy.
Od nienawiści strzeż mnie Boże.
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro.
Którego nie wyrażą słowa.
Więc mnie od nienawiści obroń.
I od pogardy mnie zachowaj…’’

Koncert był piękny, a wykonane utwory przez występujących artystów na długo pozostaną w ich pamięci.

Fot i tekst: Henryk Janusz Olkiewicz
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama