Rumuni z zarzutami o handel ludźmi

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu, w ramach śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Zakopanem, przedstawiła zarzuty handlu ludźmi dwóm obywatelom Rumunii.

Cudzoziemcy zostali przekazani z Rumunii do Polski w lipcu bieżącego roku na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu przychylił się do wniosku Prokuratury i zastosował wobec obywateli Rumunii środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

- Zatrzymanie to jest jednym z wielu w prowadzonym od 2010 roku przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Zakopanem śledztwie, w sprawie czerpania na terytorium całej Europy korzyści z żebrania przez zorganizowane grupy przestępcze, które wykorzystują w tym procederze obywateli Rumunii pochodzenia romskiego. W ramach tego śledztwa ujawniono przestępstwa fałszerstw dokumentów tożsamości, podżegania do sprzedaży dziecka, pobić, porwań i wiele innych świadczących o bezwzględności przestępców wobec swych ofiar. Podjęto również szeroką współpracę z organami Policji, Europolu, z oficerem łącznikowym Policji przy ambasadzie Rumunii w Warszawie oraz z rumuńskimi organami ścigania. Według ustaleń śledczych liczba ofiar dotkniętych powyższym procederem może wynieść ponad 100 osób, w tym osoby małoletnie, kalekie często bezradne życiowo - podsumowuje chor. sztab. SG Maciej Nowak ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.

opr.s/