Cracovia II – NKP Podhale Nowy Targ 5:2 (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Piłkarze NKP nie sprostali drugiej drużynie Cracovii. O sukcesie gospodarzy przeważyły piłkarskie walory.

Senegalczyk Dialiba, Łotysz Rakels oraz Stępniowski, Jaroszyński, Argasiński, Szewczyk, Zejdler i Wdowiak – to piłkarze, którzy widnieją w szerokiej kadrze ekstraklasowej Cracovii, a którzy wybiegli w podstawowej jedenastce rezerw. Ten ostatni w 13 minucie wykorzystał niezdecydowanie obrony Podhala i pokonał G. Antolaka. Do tego momenty Podhale miało lekką przewagę, po golu inicjatywę przejęli krakowianie, a goście sporadycznie kontratakowali. Górale mieli problemy z zatrzymywaniem prostopadłych podań rywala. Po półgodzinie nowotarżanie odzyskali równowagę, stworzyli sytuacje na wyrównanie, ale niewykorzystane okazje się zemściły. Krakowianie jeśli już doszli do dogodnej pozycji strzeleckiej, to ją zamieniali na bramkę. W 39 minucie Moskal wypuścił w uliczkę Szewczyka, a ten trafił w przeciwległy róg bramki strzeżonej przez G. Antolaka.

W drugiej połowie Cracovia wprowadziła kolejnych ligowców, stranieri wymieniła na stranieri. Za Dialibe i Rakelsa weszli – Brazylijczyk Deleu i Słowak Jendriszek. Gospodarze, będący piłkarsko lepsi, prowadzili już 4:0, a hat tricka skompletował Wdowiak. Dopiero w 69 minucie udało się góralom trafić „Pasy”. Fałowski ulokował piłkę w górnym rogu bramki. Podhale poszło za ciosem, wszystko pozostawiło na jedną szalę i w 84 minucie po raz drugi pokonało bramkarza gospodarzy po rzucie rożnym.

- Przyjechaliśmy podjąć walkę. Zagraliśmy odważnie i po wyniku wydaje się, że nie było to trafne rozwiązanie – mówi trener NKP, Marek Żołądź. – Ligowcy Cracovii zrobili różnicę. Żywy mecz, z mnóstwem sytuacji. Rywal skuteczny był w kontrach. Mieliśmy okazję do zdobycia gola, a ich kontrakcja kończyła się sukcesem. Karali nas. Wracamy smutni, ale musimy wyciągnąć wnioski, bo można było zachować się lepiej.

Cracovia II – NKP Podhale Nowy Targ 5:2 (2:0)

Stefan Leśniowski, zdj. Rafał Gąsior

źródło: SportowePodhale

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama