Nowy Targ aspiruje do miana rowerowego centrum regionu

"Chcemy by Nowy Targ stał się rowerowym centrum regionu". Tak brzmi główne przesłanie realizowanego w Nowym Targu projektu projektu unijnego pod nazwą "Miasta Wyszehradzkie przyjazne rowerom. Czyli dlaczego warto jeździć na rowerze."

Jak mówił burmistrz Grzegorz Watycha podczas zorganizowanej dziś konferencji prasowej, inaugurującej realizację zadania - Nowy Targ wraz z miastami partnerskimi z Czech, Węgier i Słowacji podjęło się zadania zachęcenia mieszkańców do korzystania z roweru w codziennym przemieszczaniu się po mieście - do szkoły, do pracy, do urzędów. To nie tylko "rekreacja ruchowa z użyciem roweru", ale i dążenie do "rozwoju zrównoważonego transportu".

Projekt dofinansowany ze środków Międzynarodowego funduszu Wyszehradzkiego, a miastami partnerskimi są słowacki Kieżmark, węgierskie Hajdúszoboszló oraz czeskie Lanškroun. W konferencji, która odbyła się na terenie Nadleśnictwa Państwowego wzięli udział (prócz gospodarzy) także odpowiedzialni za realizację projektu - Katarzyna Put i Adam Perchał.

- Tu chodzi o propagowanie turystyki rowerowej, promowanie jazdy na rowerze jako środka transportu służącego w podróżach na krótkich dystansach. Jazda na rowerze jest bezpieczna, można się zatrzymać w każdym niemal miejscu, także po to, by podziwiać okolicę. Opracowane zostanie specjalne kompendium wiedzy - w języku polskim i angielskim - zawierające m. in. informacje jak bezpiecznie poruszać się rowerem, jak się ustrzec przed kradzieżą roweru. Dodatkowo w nowotarskich szkołach prowadzone będą zajęcia praktyczne dla dzieci dotyczące zasad bezpieczeństwa jazdy i zachowania się na drodze. Zorganizowany zostanie też pokaz mody rowerowej. Młodzi ludzie chcą zwrócić na siebie uwagę nie tylko ładną sylwetką, ale także wyglądem, strojem. Pokażemy jak komfortowo ubrać się na rowerową przejażdżkę - wyjaśnia naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Katarzyna Put.

Adam Perchał zaznaczył, że Nowy Targ chce wzorować się na sprawdzonych rozwiązaniach. - To wzory z Zachodu - Francji, Niemiec, Holandii czy Szwecji, ale także Gdańska, który jest prekursorem rozwiązań rowerowych w naszym kraju. Mamy na uwadze dostępność komunikacyjną centrum Miasta, połączoną z ideą zrównoważonego transportu.

Jak mówił - na wiosnę przyszłego roku być może pojawi się możliwość dopuszczenia ruchu rowerowego na ulicach jednokierunkowych. Chodzi o kontra-pasy. - By móc bezpiecznie i zgodnie z przepisami - poruszać się po drogach. Jest taka potrzeba, a przykładem jest skrzyżowanie ulic Podtatrzańskiej i Solidarności. Tam mimo obowiązującego zakazu - rowerzyści sprawnie się poruszają. Chcemy to usankcjonować.

Inne propozycje rozwiązań to np. bezpieczne wiaty rowerowe (zamykane, tak by można w nich było zostawić rowery z sakwami) oraz uruchomienie wypożyczalni rowerów.

Elementem projektu jest strona internetowa rowerowy.nowytarg oraz szereg filmów promocyjnych. Sam projekt kosztuje 12 tys euro, z czego 10 tys. pochodzi z Funduszu Wyszehradzkiego, a dwa tysiące stanowią wkład własny Miasta.

s/ zdj. Michał Adamowski