Zakopiańscy policjanci uratowali życie 63-letniemu mężczyźnie

ZAKOPANE. "Profesjonalizm i szybkość działania st.sierż. Bartłomieja Chruściela i st.post. Bartłomiej Czaja pozwoliły uniknąć tragedii. Błyskawiczną akcję ratunkową funkcjonariusze przeprowadzili w Witowie gm. Kościelisko" - informuje KPP w Zakopanem.

Jak czytamy w komunikacie opublikowanym na profilu zakopiańskiej komendy: "Tatrzańscy policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego wracali radiowozem z interwencji w miejscowości Witów. Na drodze powiatowej prowadzącej do Zakopanego na wysokości Polany Biały Potok zauważyli mężczyznę, który dawał sygnały latarką do zatrzymania. Po zatrzymaniu radiowozu podbiegł do niego mężczyzna, który przekazał policjantom informację, że na pobliskiej łące leży nieprzytomny mężczyzna i nie daje żadnych oznak życia.

Przez blisko 20 minut policjanci prowadzili masaż serca. Podjęta przez policjantów natychmiastowa akcja ratunkowa, przywróciła czynności życiowe. Po resuscytacji mężczyzna został przekazany wezwanym wcześniej ratownikom medycznym. Przy akcjach ratujących życie związanych z utratą przytomności, oddechu, tętna - podjęcie natychmiastowego masażu serca i wezwania specjalistycznych służ medycznych to podstawowy warunek udzielenia skutecznej pomocy. Kursy z udzielania pomocy medycznej to stały element szkolenia policjantów.

Jak stwierdzili ratownicy medyczni - z uwagi na zatrzymanie oddechu i akcji serca, pomoc przyszła w ostatniej chwili."

opr.s/ zdj. FB