Pracownicy parków narodowych zablokują zakopiankę

W sobotę, 25 czerwca pracownicy parków narodowych, domagając się poprawy sytuacji finansowej parków, zablokują zakopiankę. Zamierzają pikietować w Skomielnej Białej od godz. 11 do 13.

„Powodem naszej determinacji jest utrata płynności finansowej parków narodowych po likwidacji gospodarstw pomocniczych. Z powodu nieudolności organizacyjnej Ministerstwa Środowiska i Ministerstwa Finansów, parki narodowe nie są w stanie wykonywać swoich zadań statutowych” - napisał w oświadczeniu przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Parków Narodowych "Solidarność", Stanisław Skupień.

W myśl ustawy o finansach publicznych, parki muszą odprowadzać swoje przychody do budżetu państwa i występować do ministerstwa środowiska o uruchomienie rezerwy celowej opiewającej na taką samą kwotę, którą przeznaczają na funkcjonowanie parków. Według Skupnia, w rzeczywistości do parków wraca mniejsza kwota niż ta wypracowana i to z dużym opóźnieniem. Poza tym 15 proc. dochodu co roku przeznaczano na działalność Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Obecna sytuacja spowodowała, że do TOPR nie trafiają wypracowane przez TPN pieniądze.

Parkowcy domagają się takich rozwiązań, by wypracowane środki pozostawały w parkach, chcą także zagwarantowania pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników i bieżącą działalność statutową. Uważają, że rozwiązaniem mogłaby być nowa ustawa, na mocy której parki stałyby się państwowymi osobami prawnymi. Wówczas przychody przez nie wypracowane pozostałyby do ich dyspozycji. Rada Ministrów 31 maja przyjęła propozycję takiej ustawy, jednak do dzisiaj nie znalazła się ona w Sejmie.

p/