Kampanijne starcie podczas uroczystego otwarcia niedokończonej jeszcze zapory
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Przedstawiciele rządu wzięli udział w uroczystym otwarciu korony zapory w Świnnej Porębie. By dokończyć inwestycję, potrzeba jeszcze ponad 70 mln zł i nie ma pewności, że te środki się znajdą. Obecnie budowa zapory pochłonęła już ponad dwa miliardy złotych. Kandydaci Ruchu Kukiza zorganizowali na zaporze w Świnnej Porębie protest.
Do Świnnej Poręby w gminie Mucharz na oficjalne otwarcie korony zapory przyjechała Dorota Niedziela wiceminister środowiska, wojewoda Małopolski Jerzy Miller, Małgorzata Owsiany dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie (inwestor), samorządowcy, parlamentarzyści i mieszkańcy. Ci ostatni nie kryli, że uroczystość jest dla nich niezrozumiała. Otwarciu zapory towarzyszył też protest członków partii Pawła Kukiza."Na dwa tygodnie przed wyborami oficjalnie otwierano część zapory w Świnnej Porębie. Część, bo reszta nadal czeka na ukończenie. Wstęgę przecięto na koronie tamy. Ta część inwestycji jest już gotowa od kilku lat, ale dopiero teraz urządzono tutaj taką uroczystość. Dlaczego? Nie trudno się domyślić. Pierwotnie w otwarciu miała wziąć w niej udział nawet premier Ewa kopacz, ale po fali krytyki w mediach sztabowcy Platformy wycofali się z tego pomysłu" - komentuje na Pressmania Józef Brynkus.
"Jedynka" na liście Kukiza do parlamentu z okręgu 12, wraz z Adą Karcz-Zielińską, także kandydatką do sejmu - pikietował otwarcie zapory. Na banerze, który trzymali za plecami oficjeli w trakcie przecinania przez nich wstęgi - widniał napis "Gdzie pieniądze na dokończenie zapory?"
Przygotowali też petycję w tej sprawie do premier Ewy Kopacz. Nie oni jedni, bowiem niedawno wójtowie Stryszowa, Mucharza i Zembrzyc oraz starosta wadowicki napisali do premier alarmujący list w sprawie finansowania inwestycji. Przypomnieli o problemach, jakie w ich gminach spowodowała budowa zapory. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymali.
"W tym roku kończy się wieloletnie finansowanie inwestycji jaką jest budowa zapory i zbiornika. Potem potrzebna by była nowa ustawa parlamentu. Tymczasem nikt nie mówi, czy pieniądze będą i kto ma je dać" - zauważa dr Józef Brynkus.
Wojewoda Małopolski Jerzy Miller mówił, że "pieniądze na inwestycję znajdą", bo "nie wyobraża sobie, że może być inaczej".
Rok temu przedstawiciele rządu obiecywali, że zbiornik będzie napełniany sukcesywnie przez dwa lata, a zatrzymanie wody na Skawie rozpocznie się pod koniec czerwca 2015 roku. Termin okazał się nierealny, ponieważ nie wszystkie prace przy tej inwestycji zostały ukończone. Na ukończenie zapory - RZGW zabrakło w tym roku ok. 73 milionów złotych.
Budowa zbiornika Świnna Poręba trwa od 1986 r. Pieniądze z budżetu państwa przeznaczane na jej realizację nie pozwoliły na dotrzymanie kolejnych terminów ukończenia budowy, a mówiono kolejno o roku 1996, potem 2006 i 2010.
Zbiornik ma mieć pojemność ponad 160 mln metrów sześć. i maksymalną powierzchnię 1 tys. 35 ha.
Pressmania.pl, zdj. Kazimierz Zieliński, s/
Więcej na temat
komentarze
reklama