Szkoła w Bieczu ewakuowana
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Ponad 160 osób ewakuowano ze szkoły zawodowej w Bieczu. Powodem był niepokojący, nieprzyjemny zapach roznoszący się na korytarzu. 26 osób zasłabło, 4 trafiły do szpitala. Najprawdopodobniej powodem zdarzeń był środek chemiczny o nazwie "skunks", który przynieśli do szkoły uczniowie.
Dziwny zapach wyczuła jedna z nauczycielek i wezwała straż pożarną. Ta rozpoczęła ewakuację młodzieży oraz pracowników szkoły.Szkoła została przewietrzona, a specjalna grupa chemiczna z Tarnowa bada substancję, która była przyczyna całej akcji.
Jak informuje portal HaloGorlice - równocześnie do pracy przystąpili policjanci z lokalnego komisariatu Policji, którzy bardzo szybko dotarli do sprawców tego zdarzenia. Okazali się nimi 4 uczniowie tej szkoły w wieku 16-17 lat. Rozlali oni na szkolnym korytarzu substancję do odstraszania psów. Szczęśliwie nie była ona groźna dla życia. Nastolatkowie przyznali się, że to oni są autorami i realizatorami nieodpowiedzialnego i groźnego pomysłu.
s/ zdj. Piotr Sekuła, gorlice.tv
Więcej na temat
komentarze
reklama