Tragedia na Giewoncie - znaleziono zwłoki mężczyzny

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnaleźli w północnej ścianie Giewontu zwłoki mężczyzny.

W poniedziałek na szczycie znaleziono plecak z dokumentami mężczyzny. Rozpoczęły się poszukiwania właściciela, jego telefon był jednak wyłączony. Czy to poszukiwany od poniedziałku 34-latek? Wyjaśnianiem sprawy zajmie się policja.

Mężczyzna najprawdopodobniej zginął w wyniku upadku z 40-50 metrów. Aktualnie ratownicy TOPR zajmują się transportem zwłok.

Ratownicy GOPR w październiku apelowali do turystów wybierających się w góry, aby instalowali na swoich urządzeniach mobilnych aplikację "Ratunek", dzięki której łatwo wezwać pomoc i zlokalizować osobę ją wzywającej. W ciągu roku działania aplikacji skorzystano z niej ponad 140 razy.

Ratunek" to specjalna aplikacja na urządzenia mobilne, która w trakcie zgłoszenia wypadku przez osobę potrzebującą pomocy podaje jej precyzyjną lokalizację, nawet z dokładnością do trzech metrów. Wezwanie pomocy jest proste - należy nacisnąć trzy razy niebieski krzyż znajdujący się na środku ekranu, a połączenie ze służbami ratowniczymi nastąpi automatycznie.

W trakcie wzywania pomocy aplikacja automatycznie wybiera zintegrowany z nią numer ratunkowy - w górach 601100300 lub nad wodą 601100100 - i łączy się z właściwą służbą ratowniczą - w górach z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (GOPR) lub Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (TOPR), a nad wodą z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (WOPR) lub Mazurskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (MOPR). Warunkiem przyjęcia zgłoszenia wypadku jest nawiązanie rozmowy z ratownikiem dyżurnym, który zapyta, co się stało i jakiej pomocy potrzeba.

opr. ab

źródło: wiadomosci.wp.pl