TatrySki Podhale Nowy Targ - Polonia Bytom 6:2 (zdjęcia)

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

„Szarotki” odniosły 11 z rzędu zwycięstwo, a u siebie w tym sezonie nie przegrały. Twierdza nie została zdobyta. Nie jest to jednak najlepsze osiągnięcie w historii klubu, nie mieszą się nawet na „pudle” rekordów. Nim jednak do tego doszło toczyła się zażarta walka o zwycięstwo.

Bytomianie, którzy walczyli o szóstkę wysoko zawiesili poprzeczkę. W 25 sekundzie objęli prowadzenie. Skorzystali z prezentu Jaśkiewicza, który zgubił krążek przed bramką. Goście w pierwszej tercji przejawiali większą ochotę do gry. Podhale rozegrało chyba najsłabsze 20 minut w sezonie.

W drugiej tercji górale zagrali lepiej. Sulka wyrównał strzałem spod niebieskiej. W 32 min. gospodarze piękną akcją rozmontowali defensywę gości i M. Michalski ulokował „gumę” w pustej bramce. Polonia szybko wróciła do gry. Salomon przestrzelił Raszkę.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich 5 minutach. Wtedy halny powiał z potworną siłą. – Bramka na 3:2 podziałała na nas destrukcyjnie, a rywalowi powiał wiatr w plecy – powiedział trener gości, Dariusz Jędrzejczyk.

TatrySki Podhale Nowy Targ - Polonia Bytom 6:2 (0:1, 2:1, 4:0)

Stefan Leśniowski, zdj. Mateusz Leśniowski
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama