Pracowita noc ratowników TOPR

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Turyści w Sylwestra chcieli zejść z Przełęczy Liliowe. Dwie osoby poślizgnęły się i zjechały kilkaset metrów po zlodowaciałym śniegu.

Są mocno poobijani, ale jak podkreślają ratownicy Tatrzańskiego Pogotowia - mogą mówić o niesamowitym szczęściu.

TOPR ponawia apel o rozwagę i korzystanie w górach ze sprzętu zimowego. Przy obecnych warunkach - raki i czekan są niezbędne. Nocni turyści nie mieli ich.

s/

źródło: Podhale24

Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama