Straż Graniczna i Policja rozbiły zorganizowaną grupę przestępczą
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Straż Graniczna współpracuje z Policją także w zakresie zwalczania przestępczości narkotykowej. Efektem takiej współpracy jest rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się przemytem oraz wprowadzaniem do obrotu na terenie Polski dopalaczy i ich substytutów.
W dniach 26 - 28 stycznia na terenie całego kraju przeprowadzono wspólne działania Straży Granicznej i Policji, w wyniku których zatrzymano 34 osoby – członków grupy przestępczej, zajmującej się przemytem oraz wprowadzaniem do obrotu na terenie Polski dopalaczy i ich substytutów.Śledztwa są prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu oraz Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. W działaniach, które odbyły się miedzy innymi w Gdańsku, Gdyni, Warszawie, Grudziądzu, Kwidzynie, Jastrzębiu – Zdroju, Krakowie, Żywcu, Ujsołach, Zaskalu wzięło udział ponad 200 funkcjonariuszy ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej i Policji.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zakopanem od dłuższego czasu zajmowali się rozpracowaniem zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się przemytem oraz wprowadzaniem do obrotu na terenie Polski znacznych ilości dopalaczy i ich substytutów. Na trop grupy funkcjonariusze wpadli kilka miesięcy temu, dzięki zatrzymaniom osób mających powiązania z grupą.
W tym samym czasie Straż Graniczna nawiązała współpracę z funkcjonariuszami Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, którzy także zajmowali się tą sprawą. Komendant Śląsko-Małopolskiego OSG i Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku powołali zespół, składający się z funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji, mający za zadnie rozpracowanie osób wchodzących w skład grupy oraz doprowadzenie do ich zatrzymania.
W ciągu trzech dni przeszukano kilkadziesiąt lokali mieszkalnych oraz pomieszczeń gospodarczych, w których ujawniono ponad 100 kg różnego rodzaju dopalaczy pakowanych zarówno w kilogramowe paczki, jak i pojedyncze porcje. Funkcjonariusze zabezpieczyli także 80 litrów substancji psychotropowych, z których możliwe jest wyprodukowanie tzw. pigułki gwałtu.
- 18 zatrzymanych osób usłyszało zarzuty związane z obrotem dopalaczami bądź przygotowaniem do obrotu. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności. Czterech mężczyzn dodatkowo usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Wśród nich jest szef grupy, jemu grozi jeszcze wyższa kara. 42-letni mieszkaniec Warszawy został zatrzymany podczas transakcji. W jego samochodzie funkcjonariusze zabezpieczyli około 200 tysięcy złotych i kilogram dopalaczy - informuje kpt. SG Katarzyna Walczak rzecznik prasowy Komendanta Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.
opr.s/
Więcej na temat
komentarze
reklama