Pacjenci ze świńską grypą

U trzech osób w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie zdiagnozowano świńską grypę. Jedna z nich zmarła. Personel placówki uspokaja, że szpital jest dobrze przygotowany. Nie jest jeszcze wiadome, czy do śmierci pacjenta przyczynił się bezpośrednio wirus AH1N1.

W krakowskim szpitalu przebywa obecnie kilku pacjentów z wykrytą lub podejrzeniem świńskiej grypy.

Rzeczniczka szpitala, Maria Włodkowska uspokaja, że stosowane są wszystkie niezbędne środki ostrożności.

"Pacjenci są w stanie dobrym, stan jednej osoby, u której potwierdzono zachorowanie na świńską grypę, poprawił się. Pacjenci poddani są leczeniu, przebywają w izolatkach, jesteśmy zabezpieczeni w leki. Stosujemy wszelkie środki ostrożności. Lekarze są na to przygotowani. To nie powód do paniki, ale powód do wprowadzenia procedur" - powiedziała dla kontakt.24.pl Włodkowska.

Potwierdziła, że w szpitalu zmarł pacjent, u którego zdiagnozowano świńską grypę. Nie wiadomo jednak, co było przyczyną śmierci. Rzeczniczka opisuje, że osoba ta trafiła do placówki „z poważną chorobą hematologiczną, z niewydolnością oddechową”. Wyniki sekcji zwłok jeszcze nie są znane.

źródło: TVN24