Kulig Szalayowski - bez śniegu, a jednak udany (zdjęcia)

We wtorkowy wieczór, w dzień urodzin Józefa Szalaya odbył się uroczysty kulig, na wzór tych, jakich świadkami byli pierwsi kuracjusze przyjeżdżający do Szczawnicy. Impreza ta rozpoczyna cykl uroczystości organizowanych z okazji Roku Szalayowskiego.

Niestety pogoda ostatnio płata figle, bardziej przypominając wiosnę niż zimę, więc sanie zamieniono na dorożki. Wystarczyło jednak trochę fantazji, aby wyobrazić sobie wokoło śnieg i trzaskający mróz. Na przedzie uroczystej kawalkady jechali członkowie Teatru Amatorskiego działającego przy MOK: jubilat – założyciel uzdrowiska Józef Szalay wraz z małżonką oraz świtą. Wśród gości znaleźli się: konsul Republiki Węgierskiej Sandor Nedeczky wraz z rodziną, Andrzej Skupień prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce, wiceprezes Julian Kowalczyk, prezes Oddziału Pienińskiego Związku Podhalan w Szczawnicy Elżbieta Wiercioch, Bogusław Waksmundzki członek zarządu Powiatu Nowotarskiego, Marceli Szołtysek przedstawiciel Nadleśnictwa Krościenko n.D., Helena Mańkowska prawnuczka Adama hrabiego Stadnickiego oraz Jan Lubomirski-Lanckoroński potomek jednego z najznakomitszych polskich rodów, samorządowcy, radni i flisacy. Przedstawicielami Komitetu Honorowego obchodów byli: burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda, przewodniczący Rady Miejskiej Kazimierz Zachwieja oraz Jan Sienkiewicz, prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich.

Kulig Szalayowski prowadził górskimi drogami od restauracji Czarda, potem obok kościółka na Sewerynówce aż na dużą leśną polanę, gdzie czekał nagrzany namiot oraz ciepły i pikantny gulasz węgierski i rozgrzewające napitki. Obok namiotu paliła się watra.

Przybyłych gości przywitał dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Szczawnicy Piotr Gąsienica wraz z kapelą Jaworcanie Mariusza Tokarczyka, której muzyka uświetniała całą uroczystość. Krótki, ale treściwy wykład o jubilacie i gospodarzu imprezy Józefie Szalayu, o tym jak pojawił się w Pieninach i stworzył kurort na miarę tych najlepszych w Europie - wygłosił Szczawniczanin z dziada pradziada, poeta, przewodnik, gawędziarz – Andrzej Dziedzina Wiwer.
Gdy uczestnicy rozgrzali się i odpoczęli po trudach podróży, dyrektor MOK ogłosił konkurs rzucania siekierą do celu, którego główną nagrodą była tablica szalayowska „Pod Krakowiakiem”. Zawody wygrał radny Marek Wiercioch. Warto podkreślić, że trzecie miejsce zdobyła kobieta – szczawnicka radna Zofia Krępa.

Podczas uroczystości zaprezentował się także Chór Flisaków z prezesem Janem Sienkiewiczem na czele, śpiewając m.in. swój hymn oraz nieśmiertelną piosenkę „Góralu, czy ci nie żal”.

Na zakończenie każdy z gości musiał się wpisać do Księgi Pamiątkowej Roku Szalayowskiego.

Już 19 marca odbędzie się kolejna uroczystość – imieniny Józefa Szalaya, które będą organizowane w Muzeum Pienińskim. Już 19 marca odbędzie się kolejna uroczystość – imieniny Józefa Szalaya, które będą organizowane w Muzeum Pienińskim. natomiast 23 kwietnia, na rozpoczęcie sezonu turystycznego i flisackiego na Dunajcu zagra legenda polskiego rocka - zespół Lombard.

Obchody Roku Szlayowskiego honorowym patronatem objął Biskup Diecezji Tarnowskiej dr Andrzej Jeż, komitet honorowy sprawują: Konsul Generalny Węgier - Adrienne Kormendy, Poseł na Sejm RP - Anna Paluch, Senator - Jan Hamerski, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Piotr Gliński, Wojewoda Małopolski - Józef Pilch, Marszałek Województwa Małopolskiego - Jacek Krupa, Starosta Powiatu Nowotarskiego - Krzysztof Faber, Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica - Grzegorz Niezgoda, Przewodniczący Rady Miejskiej w Szczawnicy - Kazimierz Zachwieja, Dyrektor TVP3 Kraków - Leszek Dziura, Andrzej Mańkowski – przedstawiciel Rodziny Stadnickich i prezes Fundacji Mańkowskich, Prezes Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich - Jan Sienkiewicz, Dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu - Robert Ślusarek.

Organizatorem wydarzeń jest Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy oraz Miasto i Gmina Szczawnica.

Joanna Dziubińska – pieniny24.pl