Cudzoziemiec udający Polaka okazał się być Ukraińcem

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Na lotnisku w Krakowie - Balicach funkcjonariusze Śląsko – Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatela Ukrainy, który posługiwał się polskim dowodem osobistym.

Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach podczas odprawy paszportowej pasażerów odlatujących do Londynu zatrzymali obywatela Ukrainy, który usiłował przekroczyć granicę na podstawie polskiego dowodu osobistego stwierdzającego tożsamość innej osoby. Wątpliwości funkcjonariusza dokonującego odprawy wzbudził fakt, że kontrolowany pasażer mówił z wyraźnym wschodnim akcentem, nie potrafił udzielić poprawnej odpowiedzi na pytania dotyczące jego personaliów i sprawiał wrażenie osoby, która nie rozumie zadawanych pytań.

W trakcie dalszych czynności ustalono, że cudzoziemiec przyjechał do Polski pod koniec lutego na podstawie ważnego paszportu ukraińskiego i wizy z prawem do pracy. Polski dowód osobisty zakupił na jednym z targowisk we wschodniej Polsce za kwotę 200 euro. Następnie przyjechał do Krakowa skąd planował odlecieć do Wielkiej Brytanii.

- Ukrainiec za usiłowania przekroczenia granicy RP wbrew przepisom przy użyciu podstępu, polegającego na użyciu dokumentu w postaci dowodu osobistego stwierdzającego tożsamość innej osoby, ukarany został grzywną w wysokości 4000 złotych. Jednocześnie na mocy decyzji administracyjnej wydanej przez Komendanta PSG Kraków-Balice został zobowiązany do powrotu i otrzymał roczny zakaz wjazdu na terytorium Polski i państw obszaru Schengen. W celu wykonania decyzji cudzoziemiec przewieziony został pod konwojem do granicy państwowej - podsumowuje kpt. SG Katarzyna Walczak Rzecznik Prasowy Komendanta Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.

opr. s/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama