Burmistrz co chmurom się kłania (zdjęcia)
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Włodarz Zatora osobiście sprawdził, jak startuje się z pobliskiego lotniska. Podczas lotu nie oparł się pokusie i zrobił zdjęcia swej gminy. W ten sposób uświetnił lokalizacje montowni samolotów tuż u granic swej gminy.
Na lotnisku „Zator” w Gierałtowiczkach pojawił się nowy budynek. Jak podaje serwis prasowy gminy Zator, od której lotnisko bierze swa nazwę, choć nie leży w granicach administracyjnych gminy, nowa infrastruktura to montownia samolotów Aeropakt. Została przeniesiona tu z lotniska Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim.Jak poinformował Wojciech Matyjasik z zatorskiego Urzędu Miasta, w1978 roku siedemnastoletni wówczas Jurij Jakowlew wygrał stypendium na studia w Kujbyszewskim Instytucie Lotniczym (obecnie Samara). W powiązaniu z Instytutem istniał - i dalej istnieje - Amatorski Klub Projektowo-Lotniczy nazwany Aeropract. Dalsza historia tego konstruktora i samolotów Aeroprakt zatoczyła wielkie koło i wylądowała w Gierałtowiczkach – na lotnisku „Zator”. Powstała tam nowa, polsko - ukraińska montownia samolotów.
Z walorów lotniska i widoków z nieba nas Zatorem nie omieszkał z tej okazji skorzystać burmistrz Mariusz Makuch. W czasie podniebnego rejsu motolotnią zrobił zdjęcia gminy, którą od niedawna włada.
opr. eł/ Autorem zdjęć z powietrza jest obecny burmistrz Zatora Mariusz Makuch
Więcej na temat
komentarze
reklama