Milion na zabezpieczenie obwodnicy Bochni

Za nieco ponad dwa miesiące na obwodnicy Bochni ma być bezpieczniej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie wyłoniła wykonawcę zabezpieczenia groźnego usuwiska.

Jest już znany wykonawca, który zabezpieczy obryw skarpy wykopu w pasie drogowym drogi krajowej nr 94. Chodzi o osuwisko znajdujące się po stronie prawej na obwodnicy Bochni. Firma, która przedstawiła drogowcom najkorzystniejszą ofertę, na zabezpieczenie trasy ma blisko 80 dni.

Jak wyjaśnia Iwona Mikrut z GDDKiA w Krakowie, pierwsze deformacje terenu na obwodnicy Bochni w miejscu, które teraz będzie zabezpieczane, zostały zauważone pod koniec grudnia 2014 roku. Na początku stycznia 2015 r. nastąpił tam zsuw ziemi do rowu i na pobocze bitumiczne.

- Droga została zabezpieczona i oznakowana – dodaje Mikrut.- Obryw skarpy był konsekwencją ruchów osuwiskowych, które występują na tym obszarze i są skutkiem specyficznej budowy geologicznej i ukształtowania terenu. Osuwiska uaktywniają się najczęściej po długotrwałych i obfitych opadach.

Prace, których koszt wyniesie ponad 1 mln 71 tys. złotych, obejmuje m.in. roboty rozbiórkowe, w tym demontaż ekranów dźwiękochłonnych, ścinanie i karczowanie zagajników, roboty ziemne, ścian oporowych z kamienia, gwoździowanie skarpy, wykonanie odwodnienia oraz dostawa nowych paneli akustycznych.

To nie pierwsze prace zabezpieczające przy obwodnicy Bochni. W ostatnich latach były zabezpieczane obrywy skarp oraz osuwiska: przy ul. Kolanowskiej bocznej oraz przy węźle Wiśnicka. W sumie, na obszarze gminy Bochnia badania geologiczne ujawniły występowanie 369 osuwisk.

eł/