Awaryjne zatrzymanie pociągu w rejonie Wieliczki
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
W nocy - doszło do awaryjnego zatrzymania pociągu na węźle krakowskim. Ktoś uruchomił hamulec bezpieczeństwa. Skład stał na torach kilka godzin.
Pociąg hamował awaryjnie w Podłężu niedaleko Wieliczki. Jeden z pasażerów doznał ataku astmy, więc jego sąsiad zaciągnął hamulec w przedziale pasażerskim. Skład stał między stacjami przez kilka godzin.OŚWIADCZENIE POLSKICH LINII KOLEJOWYCH:
"Dziś w nocy ok. godz. 0.12 na węźle krakowskim, na trasie Podłęże – Gaj rozkładowy pociąg Przewozy Regionalne relacji Oświęcim – Tarnów m.in. z pielgrzymami zatrzymało zerwanie hamulca bezpieczeństwa.
Zgodnie z procedurami powiadomiono Państwową Straż Pożarną, pogotowie i policję. Państwowa Straż Pożarna czasowo przejęła prowadzenie akcją. O godz. 1.09 do 3.30 wstrzymano ruch pociągów. Pogotowie udzieliło pomocy 10 osobom. O godz. 3.30, po przesadzeniu podróżnych pod opieką PSP, policji i kolejarzy z zablokowanego składu do specjalnie podstawionej jednostki, pociąg pojechał w dalsza drogę do Nowego Sącza przez Tarnów."
opr.s/
źródło: RadioKraków
Więcej na temat
komentarze
reklama