Zakopiańscy radni znów odrzucili propozycje zmian w budżecie. Burmistrzowi grozi odwołanie
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
ZAKOPANE. Radni nie zgodzili się kolejny raz na proponowane przez Janusza Majchra zmiany w budżecie i jego starania o zmniejszenie planu dochodów i wydatków. Przypomnijmy - niewykonanie budżetu stanowi podstawę do rozpoczęcia procedury usunięcia burmistrza Zakopanego z urzędu.
Wrześniowa sesja rady Miasta była prawdziwym maratonem. Podczas prawie dziewięciogodzinnego posiedzenia miały miejsce chwile uroczyste, jak zaprzysiężenie nowego radnego Krzysztofa Wiśniowskiego i wręczenie nagród wybitnym uczniom, nie obyło się jednak bez spięć i ostrych wymian zdań, kiedy dyskutowano poprawki do tegorocznego budżetu.Sesja rozpoczęła się od przekazania przez małopolskiego kuratora oświaty akt osobowych Stanisława Marusarza, które zostały odnalezione podczas porządków w delegaturze. Dokumenty odebrała rodzina wybitnego zakopiańskiego sportowca. Kolejnym punktem było wręczenie nauczycielom awansów zawodowych oraz nagrodzenie uczniów zakopiańskich szkół za wybitne osiągnięcia w nauce. Siedemnastu uczniów, którzy w ubiegłym roku szkolnym osiągnęło najwyższe wyniki w nauce oraz wykazało się wzorowym zachowaniem, odebrało z rąk Przewodniczącego Rady Miasta Jerzego Zacharki pamiątkowe statuetki. Dyplomami uznania uhonorowani zostali także rodzice nagrodzonych uczniów.
Janusz Majcher przedstawił sprawozdanie z bieżącej działalności. Omówił spotkania w których brał udział oraz wydarzenia jakie miały miejsce z jego udziałem w okresie wakacyjnym. W trakcie interpelacji radnych Leszek Dorula po raz kolejny podniósł kwestie prywatyzacji Polskich Tatr. Radni ponownie zaapelowali do burmistrza o niezaprzestanie starań o komunalizację spółki pomimo sprzeciwu Ministra Skarbu. Radny Łukaszczyk przypomniał sprawę prywatyzacji PKS, na której stracili wszyscy mieszkańcy. Według Łukaszczyka istnieje obawa, że prywatyzacja Polskich Tatr może być przeprowadzona podobnie jak PKS „na dziko”, przez co znów ucierpi majątek gminy.
Marek Trzaskoś przedstawił pozew sądowy, w którym naczelnik Wydziału Rozwoju Lokalnego i Inwestycji Bronisław Bublik zaskarżył jego i Dariusza Wysłoucha o kłamstwo na wystąpieniu podczas czerwcowej sesji rady miasta, podczas którego radny odczytał list zawierający oskarżenia o nieprawidłowości przy budowie przejścia podziemnego – zatajenie prawdy i nieprawdziwość dokumentów przekazanych RIO. Radny złożył wniosek aby Rada mogła dysponować niezależnym od prawnikiem. Obecna radca prawny działa wg Trzaskosia na niekorzyść radnych.
Radny Andrzej Hyc zaproponował, aby zorganizować akcje promowania miasta, w którą włączyć mieliby się wszyscy mieszkańcy. Polegać ma ona na przyklejeniu na samochodzie naklejkę z hasłem „Lubię Zakopane”. Podobną akcję promowania swojego miasta planują zrobić Kraków i Warszawa.
Zbigniew Szczerba zwrócił się z prośbą o przeprowadzenie w przedszkolach kontroli opłat pobieranych od rodziców i ich rozliczania. Według radnego po wprowadzeniu nowych stawek rodzice zgłaszają prowadzenie bulwersujących praktyk rozliczania pobytów ze stoperem w ręku i wpuszczania dzieci na sale dopiero po godzinie 8 niezależnie od tego, jak długo dziecko przebywa już w budynku przedszkola.
W dalszej części sesji sprawozdania z działalności przedstawili prezes Tesko Wojciech Staszel i prezes spółki Sewik Jakub Dzioboń. Zgodnie z przedstawionymi danymi forma Tesko zakończyła ubiegły rok z zyskiem w kwocie 591 tys. zł netto, natomiast na koniec września br. budżet zamyka się zyskiem 528 tys. zł. Spółka Sewik zanotowała natomiast w ubiegłym roku zysk w kwocie 133 tyś zł. Prezes Dzioboń podkreślał, że zysk jest tak niewielki, ponieważ w Zakopanem i okolicach taryfy są jednymi z najtańszych w Polsce a w firma prowadzi politykę prospołeczną i przyjazną klientom, która nie jest nastawiona wyłącznie na zysk. Dzioboń przypomniał również, ze 2006 rok spółka zakończyła działalność ze stratą ok 600 tys. złotych, jednak wprowadzony program naprawczy pozwolił w ubiegłym roku odnotować zysk.
W czasie sesji rada podjęła kilka uchwał, m.in dotyczących: wysokości zasad ustalania dotacji celowej dla podmiotów prowadzących żłobki lub kluby dziecięce na obszarze Gminy Miasto Zakopane, pomocy finansowa dla powiatu tatrzańskiego z przeznaczeniem na siec łączności dla strażaków, uzgodnienia prac wykonywanych na potrzeby ochrony przyrody, polegających na zabiegach pielęgnacyjnych i konserwatorskich drzew – pomników przyrody, oraz udzielenia pomocy finansowej na rzecz Powiatu Tatrzańskiego z przeznaczeniem na przygotowanie zadania inwestycyjnego p.n. „Budowa obwodnicy Zakopanego”.
Najwięcej emocji towarzyszyło głosowaniu nad zmianami w budżecie. Zmiany zakładały m.in wycofanie z budżetu środków na inwestycje, które nie maja szans na realizację w 2011 roku , dotację na zakup wyposażenia dla kina Sokół, wydatki na przedszkola oraz dotację na Zakopiańskie Centrum Edukacji. Głosami opozycji uchwała została odrzucona. Wg skarbnik miasta wynik głosowania był katastrofalny, bo blokuje wpisanie jakichkolwiek inwestycji na przyszły rok. Radny Szczerba zażądał ponownego głosowania, na które prawnik nie wyraziła zgody. Po raz kolejny radni głosowali również nad projektem uchwały w sprawie powołania Gminnego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie oraz Ochrony Ofiar Przemocy w Rodzinie dla Miasta Zakopanego na lata 2011-2014. Tym razem również, 11 głosami odrzucili projekt uchwały.
r, s/
Zdj. Regina Watyvha
Więcej na temat
komentarze
reklama