Bałkany nad Popradem czyli 4. Pannonica Folk Festival

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Spontaniczna, niczym nieskrępowana radość, ucieczka od komercji i wielkomiejskiego zgiełku, pozytywnie zakręceni ludzie i ogień nie muzyka. Największy w Polsce festiwal kultury bałkańskiej i węgierskiej zagra w tym roku po raz czwarty, od 25 
do 27 sierpnia. Na scenie zbudowanej w szczerym polu w nadpopradzkich Barcicach 
k/ Starego Sącza wystąpią prawdziwe gwiazdy, m.in.: Mahala Rai Banda z Rumunii, Dejan Petrović Big Band z Serbii, węgierski Parno Graszt i rodzima Dikanda.

Czy niesamowitą atmosferę Pannonica Folk Festiwal tworzą wyjątkowi ludzie, którzy 
na niego przyjeżdżają, czy to „kameralny” charakter festiwalu, czy może żywiołowa bałkańska muzyka wyzwala w uczestnikach tę najlepszą energię? Nad tym chyba nikt się nie zastanawia. Dotychczasowe trzy edycje barcickiego festiwalu udowodniły, że pozytywna atmosfera uwalnia się już pierwszego dnia.



Pannonica to trzy dni szalonej zabawy przy ognistych rytmach. To znakomite jedzenie, w tym oryginalne bałkańskie potrawy i napitki, warsztaty tańców, śpiewu, rękodzieła, wspólne wyjścia w góry, jazda konna. W tym liczne atrakcje dla najmłodszych. Wokół wolna przestrzeń, bliskość przyrody, a przede wszystkim wielotysięczne towarzystwo fanów bałkańskich orkiestr dętych i cygańskiego ognia w muzyce z Serbii, Macedonii, Rumunii, Węgier, Czech, Słowacji i Polski.

Od samego początku wizytówką festiwalu są bałkańskie orkiestry weselno-pogrzebowe niczym z filmów Kusturicy. Nie bez przyczyny Pannonica nazywana jest potocznie "polską Guczą", czyli polskim odpowiednikiem największego na Bałkanach festiwalu i konkursu mistrzów trąbki. W tym roku impreza ugości legendę festiwalu w Guczy i obecnie najbardziej uznanego serbskiego mistrza trąbki Dejana Petrovića, który przywiezie ze sobą cały 12. osobowy skład - Dejan Petrović Big Band.

Lepiej znani w Polsce są rumuńscy muzycy Mahala Rai Banda. Światowa kariera Mahali rozpoczęła się od kultowego kawałka Mahalageasca, który został użyty w ścieżce dźwiękowej do hollywodzkiego przeboju kinowego "Borat".

Trzeci brass band z Bałkanów to Dzambo Agusevi Orkestar z Macedonii, któremu przypadnie rola gwiazdy czwartkowego wieczoru. Mały, piekielnie utalentowany Dzambo został niegdyś okrzyknięty cudownym dzieckiem trąbki. Dziś, wraz ze swoim zespołem, świeci trumfy w całej Europie. Zaś Dikanda wystąpi na Pannonice 
po raz drugi, po trzyletniej przerwie. Tak zdecydowała festiwalowa publiczność.

Pozostali zagraniczni wykonawcy to dwa cygańskie zespoły Parno Graszt z Węgier i Terne Chave z Czech, które należą do najbardziej cenionych kapel romskich i stylu roma-fusion 
w całej środkowo-wschodniej Europie. Wystąpi też bardzo ciekawy Balkansambel ze Słowacji specjalizujący się w etno folkowym, bałkańskim repertuarze we własnych aranżacjach. Podobny, przekrojowy repertuar z całego obszaru Pannonii, aż po jej południowe i wschodnie kresy, zagrają weterani polskiej sceny folkowej, czyli Chudoba i Sharena. Z kolei nowoczesne, klubowe brzmienia Balkanscream spodobają się wszystkim, którzy od festiwalu oczekują przede wszystkim energetycznej, tanecznej zabawy.

Dla wszystkich, którzy czują niedosyt wieczornych koncertów, organizatorzy rokrocznie organizują energetyczną, bałkańską potańcówkę, tzw. GuczoDisko w stodole. Zaś dla kinomaniaków przewidziano nocne pokazy najlepszych filmów z Bałkanów i o Bałkanach.

Goście mogą zdecydować się na nocleg na festiwalowym polu namiotowym, albo w licznych w tej okolicy kwaterach prywatnych i gospodarstwach agroturystycznych. Dla zmotoryzowanych dostępny jest też parking.


Program festiwalu dostępny jest w dziale Co Gdzie Kiedy


oprac. na podstawie materiałów prasowych organizatora
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama