Małopolski Piknik Lotniczy zakończył się wypadkiem
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Małopolski Piknik Lotniczy to największa rodzinna impreza plenerowa organizowana przez Województwo Małopolskie. Każdego roku uczestniczy w niej kilkadziesiąt tysięcy osób. Obecność na Pikniku daje okazję do uczestnictwa we wspaniałym święcie lotnictwa, obejrzenia zabytkowych oraz współczesnych samolotów, zarówno na ziemi jak i w powietrzu.
Miłośnicy latania w Krakowie spotkali się już po raz szósty. Niewątpliwie największą atrakcją tej imprezy są pokazy akrobacji. Niekwestionowaną gwiazdą był litewski pilot Jurgis Kairys, jeden z najlepszych i najbardziej widowiskowo latających akrobatów na świecie. Nie zabrakło również polskich pilotów. Jako jedyny na szybowcu zaprezentował się Jerzy Makula - wielokrotny mistrz świata, a obecnie prezes Aeroklubu Polskiego. Kolejną gwiazdą pikniku był polski pilot Marek Szufa, który również w tym roku gościł w Nowym Targu latając na swoim nowym samolocie - Steen Super Skybolt 300.Jak co roku w Krakowie gościła również grupa "Żelazny" latając na Zlinach 50, pokazując akrobacje w parach. Zakłady PZL Mielec zaprezentowały samolot PZL M28 Skytruck, który charakteryzuje się jak na swoją wielkość niezwykle krótkim odcinkiem startu i lądowania. Dodatkowo z Mielca przyleciał samolot dyspozycyjny - Orka.
Atrakcją towarzyszącą piknikowi były pokazy NATO Live z okazji 60-lecia sojuszu, wystawy i prezentacje sprzętu. Byli żołnierze, którzy pełnią misję w Afganistanie, zaprezentowano też stanowisko z bronią przeciwlotniczą, ale przede wszystkim były takie samoloty jak Catalina, która ląduje na wodzie oraz OV-10 Bronco.
Podczas pikniku była okazja zwiedzenia Muzeum Lotnictwa Polskiego, gdzie stoją stare MIGi, prezydencki Tupolew, odrzutowiec LOT-u i wiele innych.
Na święcie lotników pojawiły się wojskowe grupy rekonstrukcyjne. Po alejkach muzeum co chwilę można było spotkać maszerujących Niemców, czy Anglików, w oddali słychać było strzały ze starych sztucerów, czy czołg - którym można było się przejechać jako pasażer. Warto dodać, że wśród grup rekonstrukcyjnych z całej Polski była i stanowisko grupy z Nowego Targu, która coraz częściej pojawia się na różnych plenerowych imprezach. Finałem była wielka inscenizacja z udziałem pojazdów z II wojny światowej. Ale obejrzeć mogli ją tylko nieliczni, bowiem liczba osób, które pojawiły się w niedzielę na pikniku była tak duża, że dopchanie się i zobaczenie czegokolwiek graniczyło z cudem.
Dwudniowa impreza zakończyła się smutnym akcentem. W chwilę po zakończeniu Małopolskiego Pikniku Lotniczego w Krakowie doszło do tragicznego wypadku. Samolot Cessna 172 spadł na ziemię. Zginął 46-letni pilot, a trzy osoby zostały poważnie ranne - mają rozległe poparzenia. Samolot spalił się całkowicie.
Rannych - mężczyzn w wieku 29, 32 i 45 lat - przewieziono do szpitali im. Rydygiera oraz im. Żeromskiego w Krakowie. Do zdarzenia doszło gdy samoloty wracały już do swoich jednostek macierzystych. Według świadków maszyna nagle zaczęła tracić wysokość i zaczepiła o drzewa.
źródło: Podhale24.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama