Żubry gonią czołówkę II ligi

Sporo strzałów na bramkę, kontrowersyjne sytuacje, parady bramkarzy. Sporo emocji dostarczyli kibicom piłkarze Polonii Bytom oraz Puszczy Niepołomice.

Podczas spotkania II ligi rozgrywanego na Śląsku to gospodarze pierwsi - bo błędzie bramkarza - minutę po rozpoczęciu spotkania, zdobyli bramkę.

To tylko przydało zawodom uroku, bo do odrabiania strat rzucili się piłkarze z Niepołomic. W 76 minucie po źle wykonanym rzucie rożnym wydawało się, że akcja niczym się nie zakończy. Piłka jednak trafiła w pole karne i strzałem Longinusa Uwakwe została skierowana do siatki Polonii.

Do końca spotkania obie drużyny w efektywny sposób, godny Ekstraklasy, starali się przechylić szale zwycięstwa na własną korzyść. Okazję w 90 minucie wykorzystały żubry. Gola na miarę trzech punktów zdobył Dominik Radziemski.

Tomasz Tułacz, trener Puszczy Niepołomice po spotkaniu powiedział, że jego drużyna zasługiwała na to zwycięstwo. - Zespół pokazał charakter, zawodnicy pokazali, że są drużyną. To był ciężki mecz, jestem z chłopaków dumny - mówił.

Po 10 meczach żubry w tabeli II ligi zajmują piątą pozycję. Na ich koncie znajduje się 15 punktów.

Z dorobkiem punktów 24 prowadzi Raków Częstochowa. O dwa oczka mniej zgromadzili piłkarze drugiej Odry Opole.

eł