Pościg w Krakowie za złodziejem paliwa
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Po pościgu policjanci zatrzymali 24-letniego złodzieja paliwa. Mężczyzna zatankował samochód, a następnie chcąc uciec – potrącił mężczyznę i staranował kilka samochodów.
Cała sytuacja wydarzyła się po godzinie 21 na jednej ze stacji benzynowych w centrum Krakowa. Pod jeden z dystrybutorów podjechało czarne BMW. Z pojazdu wysiadł młody mężczyzna.Gdy zatankował pojazd za kwotę kilkuset złotych – szybko podbiegł do samochodu, wsiadł i próbował gwałtownie odjechać. Klienci stacji zablokowali pojazdami drogę ucieczki. Kierowca nie bacząc na trudności cofał i uderzał w stojące samochody. Gdy nagle zmienił kierunek jazdy i ruszył do przodu potrącił 25-letniego mężczyznę. Następnie wyjechał ze stacji i skierował się w stronę wyjazdu z Krakowa.
O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Za uciekającym złodziejem jechał jeden z klientów stacji, na bieżąco starając się przekazać dyżurnemu policji miejsce położenia. Złodziej łamał przepisy ruchu drogowego. Jechał bardzo szybko, nie dostosowywał się do sygnalizacji świetlnej i do kierunków ruchu. Namierzony został już poza Krakowem w miejscowości Kochanów. Kierowca nie reagował na sygnały nadawane przez funkcjonariuszy.
opr. ab
źródło: krakow.naszemiasto.pl
Więcej na temat
komentarze
reklama