Pewne zwycięstwo Młodzików z Czarnego Dunajca

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

W kolejnym spotkaniu Małopolskiej Ligi Młodzika zawodnicy A.P. Wisła Czarny Dunajec podejmowali zespół Pcimianki Pcim.

Faworyzowani goście od początku ruszyli do ataku, jednak nie potrafili stworzyć sobie dogodniej sytuacji do zdobycia bramki. Niespodziewanie to gospodarze objęli prowadzenie po akcji Barnowskiego. Pcimianka jednak błyskawicznie odpowiedziała i na tablicy wyników był remis 1-1. Wiślacy po stracie bramki nie podłamali się tylko konsekwentnie zaczęli zdobywać przewagę w środkowej części placu gry natomiast Pcimianka nie mogła pokonać dobrze zorganizowanej defensywy Wiślaków. Wiślacy ponownie objęli prowadzanie po sprytnie rozegranym rzucie wolnym, Krużel zamarkował strzał podając do Barnowskiego, który wystawił piłkę do pustej bramki Radosławowi Masteli. Na przerwę Wiślacy schodzili z jednobramkową zaliczką.

Po zmianie stron to Wisła była stroną dominującą, goście zupełnie nie radzili sobie z kontratakami gospodarzy. Kolejne sytuacje mieli Barnowski, Latawiec oraz dwukrotnie oko w oko z bramkarzem gości stanął Krystian Fryźlewicz, jednak brakowało dokładności. Wiślacy zdominowali rywala, kolejną dogodną sytuację miał Krużel, który trafił w poprzeczkę. W końcu Barnowski podwyższył wynik na 3-1 i to gospodarze mogli się cieszyć z w pełni zasłużonych trzech punktów zdobytych w tym spotkaniu.



" Przed tym spotkaniem rywal miał 13 punktów więcej w tabeli, dlatego ten wynik wiele osób może odebrać jako niespodziankę. Jeśli ktoś jednak widział nasze ostatnie mecze u siebie to ten wynik nie może dziwić. Specjalnie przygotowywaliśmy się do ostatnich dwóch spotkań, zmieniliśmy organizację gry w formacji ofensywnej, kilku zawodników zagrało na innych pozycjach, ten wariant ćwiczyliśmy w ostatnim czasie i świetnie to wyglądało w czwartkowym sparingu z NKP Podhale, a dzisiaj przenieśliśmy to na ligę. Druga bramka nasz wypracowany stały fragment gry ustawiła mecz. W drugiej połowie zawodnicy zagrali to co sobie założyliśmy, agresywnie, wysokim pressingiem i wiedziałem, ze kolejna bramka będzie kwestią czasu. Myślę, że dla przeciwnika to był najniższy wymiar kary, mogliśmy strzelić pięć czy sześć bramek. Zagraliśmy najlepszy mecz w sezonie, jednak przed nami bardzo ważny mecz w Tarnowie i musimy tą formę zaprezentować na wyjeździe". Trener Paweł Batkiewicz

A.P. Wisła Czarny Dunajec - Pcimianka Pcim 3-1 (2-1)

Skład Wisła: Maciej Haberny, Damian Mrożek, Jakub Sobczak, Norbert Szkodoń, Artur Krużel, Radosław Mastela, Szymon Barnowski, Oskar Stopka, Dominik Zatłoka, Michał Winnicki, Jan Klimowski, Tomasz Wilkowski, Kacper Latawiec, Krystian Fryźlewicz, Jakub Bednarz

zdj. Marcin Rafacz
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama