Na ratunek wcześniakom
Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00
Wcześniakiem jest co dziesiąty polski noworodek. Oznacza to, że przyszedł na świat przed 37. tygodniem ciąży. Takich dzieci w tym roku w Centrum Zdrowia Tuchów urodziło się już blisko 120, a w Centrum Zdrowia Dąbrowa Tarnowska prawie 50.
Dzięki postępowi wiedzy medycznej , coraz lepszemu sprzętowi oraz poprawie dostępności do leków udaje się coraz skuteczniej pomagać przedwcześnie urodzonym. 17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka.To ważny dzień dla lekarzy neonatologów, pielęgniarek neonatologicznych, ale też dla rodziców dzieci urodzonych przed planowanym terminem i dla nich samych. Stwarza bowiem okazję, aby podnosić świadomość społeczną na ten temat.
Wcześniak to dziecko urodzone między 22. a 37. tygodniem ciąży. Niektóre mieszczą się na dłoni dorosłego człowieka i ważą poniżej 1500 gramów. Prócz zasług lekarzy specjalistów, ratujących wcześniaki, trzeba też pamiętać o ogromnej roli rodziców w tym, aby potem dziecko prawidłowo się rozwijało. Poprawa poziomu opieki nad małym dzieckiem wynika również z profilaktyki, z realizacji badań przesiewowych stosowanych obowiązkowo u noworodków. Dotyczy to przesiewowego badania słuchu, wzroku, w kierunku wrodzonej niedoczynności tarczycy czy rzadkich chorób metabolicznych. W rezultacie mniej jest dzieci upośledzonych, ponieważ dzięki badaniom profilaktycznym można wcześnie rozpocząć leczenie.
Mimo znacznej poprawy poziomu opieki wcześniejsze urodzenie się dziecka wpływa na jego zdrowie nie tylko w pierwszych godzinach życia, ale także może mieć swoje konsekwencje w przyszłości. Wcześniaki są najliczniejszą grupą pacjentów dziecięcych. Przedwczesne urodzenie jest przyczyną słabszego rozwoju narządów wewnętrznych. Konsekwencją wcześniactwa w późniejszych latach mogą być również m.in. trudności w uczeniu się i zaburzenia ruchowe, deficyt sensoryczny, problemy układu krążenia, cukrzyca czy alergie.
Ryzyko wcześniactwa może zwiększać styl życia mam. Chodzi o palenie papierosów i spożywanie alkoholu przez kobietę w ciąży, wysoki poziom stresu, późną opiekę lekarska w okresie ciąży czy brak wsparcia społecznego. Do czynników o charakterze medycznym powiększających ryzyko zalicza się infekcje dróg moczowych i rodnych, ale też wysokie ciśnienie krwi, cukrzycę, zaburzenia krzepnięcia krwi, niedowagę lub otyłość. Czynnikami demograficznymi są wiek matki poniżej 17. lub powyżej 35. roku życia.
źródło: mat. prasowy
Więcej na temat
komentarze
reklama