Suski szpital liczy na wsparcie samorządów

Szpital Powiatowy w Suchej Beskidzkiej zamierza w najbliższych latach zainwestować w zakup sprzętu medycznego i remont niektórych pomieszczeń szpitalnych 28,5 miliona złotych. Na razie to tylko plany. Na przeszkodzie do ich pełnej realizacji stoi brak pieniędzy.

Ponad 20 mln szpital zamierza pozyskać ze środków unijnych. Starając się jednak o finansowanie z Unii placówka musi wnieść 8 milionów wkładu własnego. Już teraz dyrekcja szpitala zabiega o wsparcie samorządów lokalnych z powiatu suskiego.

W latach 2009-2014 na inwestycje w suskim szpitalu wydano 46,5 mln zł. Z tych pieniędzy wyremontowano chociażby oddziały: anestezjologii, intensywnej terapii, blok operacyjny. Zakupiono też niezbędne wyposażenie do tych oddziałów. Zmodernizowano centralną sterylizatornię.

O planach suskiego szpitala mieli okazję usłyszeć radni miejscy Jordanowa. Zdecydowali oni jednogłośnie o wsparciu finansowym dla szpitala. Przekonywała ich do tego Monika Kubasiak asystent dyrektora ds. Techniczno – Eksploatacyjnych Szpitala Powiatowego w Suchej Beskidzkiej (na zdjęciu).

- Przez kilka lat włożyliśmy mnóstwo wysiłków, aby dostosować szpital do rosnących wymagań. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, musieliśmy wybudować chociażby lądowisko dla helikopterów, przystosowane jest ono zarówno do lotów dziennych, jak i nocnych – mówiła podczas sesji Monika Kubasiak. -Szpital wdrożył też specjalny system informacyjny, ale co bardzo ważne kupiono nowoczesny tomograf i cyfrowy aparat RTG

Obecnie dyrekcja szpitala zamierza jeszcze przebudować Szpitalny Odział Ratunkowy. Z pieniędzy, o które stara się szpital ma być też poprawiony tzw. bilans elektryczny. Rozbudowany zostanie ośrodek leczenia chorób nowotworowych - 2,6 mln zł, Jednym z najważniejszych wyzwań dla placówki jest remont oddziału ginekologiczno-położniczego. Same te prace wyceniono na ponad 10 mln zł.

Inwestycje mają być realizowane w latach 2017-2022.

Tekst i fot. Józef Słowik