Wypadek na stoku!

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Do poważnego w skutkach wypadku doszło na wyciągu narciarskim Remiaszów w Białce Tatrzańskiej.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę - jak informuje podkom. Agnieszka Szopińska z zakopiańskiej policji, rozpędzony narciarz - 44-letni mieszkaniec Białegostoku - nie zachował ostrożności na stoku i wjechał w grupę instruktorów.

W wypadku najbardziej ucierpiał znajdujący się wśród nich 36-letni ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego karetka zabrała do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ma m.in. skomplikowane złamanie nogi.

wo/
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama