Po pożarze dwójka ludzi bez dachu na głową

Czwartek, 1 stycznia 1970 01:00

Nie mieli spokojnego pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia strażacy w Jordanowie. Tuż po godzinie 3 przy ul Piłsudskiego w jednorodzinnym budynku wybuchł pożar. W wyniku rozszczelnienia się przewodu kominowego zapalił się strop pomiędzy pierwszym piętrem a poddaszem.

- W akcji brały udział cztery zastępy straży pożarnej - dwie zawodowe z Jordanowa i dwie jednostki OSP- mówi dyżurny Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Jordanowie. - Akcję zakończono o godz. 5.30. Dwójka mieszkańców domu sama opuściła palący się budynek. Nie nadaje się on jednak do zamieszkania.

Po pożarze zostało powiadomione wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta w Jordanowie. Urzędnicy dla pogorzelców musieli znaleźć mieszkanie zastępcze.

W wyniku szybkiej akcji strażakom udało się uratować mienie warte 300 tysięcy. Straty wstępnie oceniono na 5 tys. zł.

js
Więcej na temat
komentarze
reklama
reklama